24. urodziny Jarosława Niezgody
15.03.2019 00:00
Jarosław Niezgoda przyszedł na świat w Poniatowej i urodził się 15 marca 1995 roku. Pierwsze kroki na boisku stawiał w lokalnym klubie - Opolaninie Opole Lubelskie. Szybko zawodnika przejęła okoliczna Wisła Puławy, w której zawodnik dojrzewał i przebijał się w kierunku seniorskiego futbolu. Niezgoda robił wrażenie już w Centralnej Lidze Juniorów, a w 2012 roku zadebiutował w drugiej lidze.
Z czasem Niezgoda dostawał coraz więcej szans w pierwszym zespole Wisły. W pierwszym pełnym sezonie rozegrał szesnaście meczów, w których przez 434 minut strzelił trzy gole. Przełomowe były rozgrywki zaczynające się w 2014 roku. Utalentowany atakujący regularnie trafiał do siatki i poważnie zainteresował sobą czołowe kluby w Polsce. Stanęło na transferze do Legii Warszawa, gdzie Niezgoda rozpoczął przygodę od treningów pod okiem Stanisława Czerczesowa. Zmiany w treningach odbiły się na zdrowiu piłkarza, lecz ten zaczął z czasem seryjnie strzelać gole w rezerwach.
Niezgoda zadebiutował w pierwszym zespole Legii 20 sierpnia 2016 roku, kiedy wyszedł w pierwszym składzie mistrzów Polski na spotkanie z Arką Gdynia. Szybko napastnik został jednak wypożyczony do Ruchu Chorzów. Tam gracz z Poniatowej strzelił dziesięć goli w Ekstraklasie i wyrósł na czołową postać "Niebieskich". Było pewne, że atakujący szybko wróci na Łazienkowską i będzie miał do odegrania własną rolę.
Po powrocie do Legii Niezgoda stał się czołowym strzelcem. W sezonie 17/18 napastnik zdobył piętnaście bramek, lecz pod koniec sezonu gracz zaczął zmagać się z problemami zdrowotnymi, które potrwały łącznie siedem miesięcy. Gracz zmagał się z urazami pleców, jak i problemami kardiologicznymi. Obecne rozgrywki są póki co stracone dla nadal leczącego się napastnika. Niezgoda zagrał do tej pory tylko dwa spotkania, a na murawie spędził 34 minuty. Po drodze pojawiało się zainteresowanie m.in. duńskiego Midtjylland, lecz do transferu ostatecznie nie doszło.
Redakcja Legia.Net życzy Niezgodzie spełnienia marzeń zarówno na boisku, jak i poza nim, a przede wszystkim zdrowia i braku problemów z kontuzjami. Sto lat!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.