Arvydas Novikovas

29. urodziny Arvydasa Novikovasa

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

18.12.2019 00:00

(akt. 18.12.2019 10:03)

W środę, swoje 29. urodziny obchodzi Arvydas Novikovas, pomocnik Legii Warszawa. Litwin dołączył do ekipy „Wojskowych” kilka miesięcy temu, w letnim okienku transferowym.

Arvydas Novikovas przyszedł na świat 18 grudnia 1990 roku w Wilnie. Litwin, pierwsze kroki z piłką stawiał w lokalnym FC Vilnius. Następnie, trafił do Interas Visaginas, lecz po pewnym czasie powrócił do macierzystego klubu. W 2008 roku, sieci na Novikovasa zarzuciło Heart od Midlothian FC. Litwin rozwijał się i dosyć szybko miał okazję wystąpić w eliminacjach do Ligi Europy. W pierwszych trzech sezonach zdobył dwie bramki i miał tyle samo asyst. Skrzydłowy starał się zawieszać poprzeczkę coraz wyżej, łapał cenne minuty na murawie, gdy był jeszcze nastolatkiem.

Wraz z początkiem stycznia 2011 roku, piłkarz udał się na półroczne wypożyczenie do Saint Johnstone FC, po czym wrócił do ekipy „Hearts”. Łącznie, Novikovas wystąpił w barwach tego klubu w 79 spotkaniach. Strzelił siedem goli i miał siedem ostatnich podań, dołożył cegiełkę do krajowego pucharu. Potem, gracz zmienił otoczenie, państwo – związał się kontraktem z niemieckim Erzgebirge Aue. "Arvi" regularnie grywał na zapleczu Bundesligi, czynił postępy, śrubował statystyki, a w sezonie 2015/16 przeszedł do innego klubu z tej samej klasy rozgrywkowej - VfL Bochum. Na początku 2017 roku, Novikovas przeszedł do Jagiellonii. Pomocnik solidnie prezentował się w Białymstoku, stał się jednym z czołowych graczy ekstraklasy. Zdobył 22 bramki i miał 18 asyst w 94 występach w "Jadze".

Co więcej, jest etatowym reprezentantem swojego kraju. Do tej pory, strzelił siedem goli dla litewskiej kadry. Umieszczał futbolówkę w siatce w starciach z Finlandią, Słowenią, San Marino, Maltą, Słowacją, Luksemburgiem, Serbią oraz Nową Zelandią.

Od bieżących rozgrywek, "Arvi" reprezentuje Legię Warszawa, która postanowiła sprowadzić go do siebie. Był zaangażowany, waleczny i zaczął mieć coraz więcej do powiedzenia pod koniec września. Wówczas grał bowiem regularnie. W ośmiu meczach z rzędu wybiegł w podstawowym składzie. Efekt? Trzy gole i dwie asysty. Niestety, po dwudziestu minutach rywalizacji z Koroną Kielce (30.11), Litwin opuścił plac gry z powodów zdrowotnych. Zawodnik przeszedł zabieg ablacji serca i powróci do treningów z zespołem na początku roku.

Redakcja serwisu Legia.Net składa piłkarzowi najserdeczniejsze życzenia: mnóstwo zdrowia, szczęścia, a także sukcesów sportowych oraz prywatnych. Sto lat!

Polecamy

Komentarze (21)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.