Kazimierz Deyna

30. rocznica śmierci Kazimierza Deyny

Redaktor Redakcja Legia.Net

Redakcja Legia.Net

Źródło: Legia.Net

01.09.2019 01:30

(akt. 20.09.2019 14:06)

Dokładnie trzydzieści lat temu, w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1989 roku, w tragicznych okolicznościach odszedł od nas Kazimierz Deyna. Legenda, symbol Legii i zarazem polskiej piłki, zginęła w wypadku samochodowym w Stanach Zjednoczonych, ale do dziś jest w sercach milionów ludzi.

Kazimierz Deyna urodził się 23 października 1947 roku w Starogardzie Gdańskim, a przygodę z piłką rozpoczął we Włókniarzu. Początkowo występował w ekipie juniorów, ale z biegiem czasu wkomponował się również do seniorów. Jego następnym krokiem w karierze było związanie się z ŁKS-em Łódź.

Po rozegraniu jednego ligowego spotkania, Deyna trafił do wojska i, w formie transferu, przeszedł do Legii. Zadomowił się przy Łazienkowskiej spędzając w stolicy łącznie dwanaście i pół roku. Dwukrotnie sięgnął z „Wojskowymi” po mistrzostwo Polski, raz – po krajowy puchar. Rozegrał 388 meczów z „eLką” na piersi, w których zdobył 141 bramek. Wybrano go kapitanem zespołu oraz reprezentacji narodowej prowadzonej przez Kazimierza Górskiego. W kadrze osiągał wielkie sukcesy. Udało mu się zdobyć złoty oraz srebrny medal igrzysk olimpijskich odpowiednio w Monachium (król strzelców turnieju) i Montrealu. Jest także brązowym medalistą mistrzostw świata w RFN w 1974 roku i jednocześnie trzecim zawodnikiem tej imprezy, według plebiscytu „France Football”, obok Franza Beckenbauera oraz Johana Cruijffa. Należy do Galerii Sław Legii, dodatkowo został pośmiertnie uhonorowany w Alei Gwiazd Piłki Nożnej.

Po pięknym czasie w stolicy, Deyna trafił do Manchesteru City, natomiast piłkarską karierę zakończył w San Diego Sockers. Przed śmiercią, popularny "Kaka" postanowił, razem z kilkoma osobami, założyć klub, który nazywał się Tijuana Legends. W wieku 41 lat zginął w wypadku samochodowym w San Diego, natomiast został pochowany 9 września 1989 roku na cmentarzu Camino Memorial Park Madonna Lawn. W 2012 roku urna z prochami Kazika przybyła do Polski, aby 6 czerwca, po ponownym pogrzebie, spoczęła na Powązkach. Trybuna wschodnia stadionu przy Łazienkowskiej nosi imię Kazimierza Deyny.

2019 rok jest ogłoszony rokiem Kazimierza Deyny. Trzydziestolecie jego śmierci przypadło na domowy mecz stołecznego klubu z Rakowem Częstochowa w PKO Ekstraklasie. Dodatkowo, w ostatnich dniach, Poczta Polska wydała specjalny, okolicznościowy znaczek mający na celu uhonorowanie byłego, świetnego piłkarza. Jednym z lokalnych projektów partycypacyjnych na następny, 2020 rok na warszawskiej Ochocie będzie projekt muralu, na którym pojawi się właśnie Deyna.

 

 

 

Polecamy

Komentarze (9)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.