32. urodziny Artura Jędrzejczyka
04.11.2019 00:00
Artur Jędrzejczyk urodził się 4 listopada 1987 roku w Dębicy. Piłkarz stawiał pierwsze kroki na murawie w barwach lokalnego Igloopolu. Graczem szybko zainteresował się stołeczny klub, który pierwotnie sprawdzał młodego obrońcę na zgrupowaniu we Wronkach w 2006 roku. Razem z nim z "Wojskowymi" ćwiczył... Marek Wasiluk, który potem również dał się zapamiętać z występów w Ekstraklasie. Przy Łazienkowskiej zostać mieli obaj, a skończyło się na Jędrzejczyku, który z czasem zapisał w stolicy piękną kartę.
W tej chwili Jędrzejczyk ma na koncie 227 meczów w barwach Legii Warszawa. Pośród graczy aktualnie będących zawodnikami stołecznej ekipy, to drugi wynik - lepszy jest tylko Inaki Astiz, który wybiegał na murawę 268 razy. Reprezentant Polski zdobył dla "Wojskowych" dziewięć bramek. Obejrzał także ponad 65 żółtych kartek. Na koncie "Jędzy" są cztery mistrzostwa Polski. Obrońca mógł się również cieszyć z pięciu krajowych pucharów. Zanim jednak Jędrzejczyk przebił się do pierwszego zespołu, był wypożyczony przez Legię do GKS-u Jastrzębie, Dolcanu Ząbki oraz Korony Kielce. Debiut nastąpił jednak jeszcze przed tym, bo 22 lipca 2006 roku, gdy stołeczna ekipa przegrała w Superpucharze 1:2 z Wisłą Płock po golach Pawła Magdonia i Pawła Sobczaka. Bramkę dla "Wojskowych" zdobył wówczas Tomasz Kiełbowicz.
W 2013 roku, po zdobyciu podwójnej korony, Legia zarobiła na Jędrzejczyku. Obrońcę pozyskał rosyjski FK Krasnodar, z którym Polak występował w rosyjskiej ekstraklasie i w europejskich pucharach. W 2016 roku defensor wrócił na wypożyczenie na Łazienkowską. Piłkarz rzadko grał w Rosji, a w stolicy mógł się przygotować do mistrzostw Europy pod okiem Stanisława Czerczesowa. Po Euro "Jędza" wrócił do Rosji, ale tylko na jedną rundę.
W przerwie zimowej sezonu 2016/2017, Legia zdecydowała się pozyskać obrońcę na stałe. Jędrzejczyk wrócił na Łazienkowską i zdobył z drużyną mistrzostwo. Z czasem pojawiło się nieco zamieszania wokół uniwersalnego defensora. Nie brakowało wiele, by ten opuścił Legię. Ostatecznie wszyscy doszli do porozumienia, Jędrzejczyka przywrócono do pierwszego zespołu i wszystkim wyszło to na dobre. Aktualnie gracz jest liderem warszawskiej defensywy. Pełni również funkcję kapitana "Wojskowych".
Redakcja serwisu Legia.Net składa piłkarzowi najserdeczniejsze życzenia: zdrowia, szczęścia oraz realizacji marzeń: boiskowych, jak i tych będących poza placem gry. Sto lat, kapitanie!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.