36. urodziny Tomasza Kiełbowicza

Sportowo to profesjonalista w każdym calu, tak miał przez całą karierę. Zawsze dbał o siebie, dobrze się prowadził i dzięki temu do dziś uzyskuje w badaniach wydolnościowych wyniki, jakich mogą mu pozazdrościć młodsi koledzy. Prywatnie to niezwykle skromny, sympatyczny i dobry człowiek. Identyfikuje się z Legią na każdym kroku, jest legionistą.

Tomek urodził się w położonym na wschodzie Polski Hrubieszowie, z którym jak to często podkreśla czuje się bardzo związany. Swoją karierę popularny "Kiełbik" rozpoczynał w miejscowym klubie Unia Hrubieszów. Debiut w Ekstraklasie zaliczył 24 lipca 1993 roku, występując w barwach Siarki Tarnobrzeg, w przegranym 1:2 spotkaniu z Widzewem Łódź. Trzy lata później przeniósł się do Częstochowy gdzie grał w tamtejszym Rakowie. Kiedy klub ten spadł w sezonie 1996/1997 do drugiej ligi Kiełbowicz po spędzeniu jednego roku w niższej klasie rozgrywek, trafił do Widzewa Łódź. Jednak jego przygoda z łódzkim zespołem trwała krótko i już w 2000 roku występował jako zawodnik Polonii Warszawa. W barwach zespołu z Muranowa zdobył już w pierwszym sezonie swoich występów mistrzostwo Polski, a rok później Puchar Polski i Superpuchar. Jednak podobnie jak było w przypadku Widzewa Łódź, Kiełbowicz nie zagrzał długo miejsca przy Konwiktorskiej i już trakcie sezonu 2000/2001 podpisał kontrakt z Legią Warszawa, z którą związany jest do dziś. W jej barwach Kiełbowicz rozegrał 330 spotkań z czego 232 to mecze ligowe. Jako zawodnik "Wojskowych" strzelił 19 bramek. Wystąpił również 9 spotkaniach reprezentacji narodowej. Ostatni raz za kadencji holenderskiego szkoleniowca, Leo Beenhakkera podczas towarzyskiego spotkania z Węgrami.

W dniu urodzin życzymy Tomkowi przede wszystkim dużo zdrowia, które pozwoli spełniać marzenia - te prywatne jak i sportowe oraz upragnionego tytułu mistrza Polski. 100 lat "Kiełba".

Zapraszamy do lektury wywiadu z Tomaszem Kiełbowiczem o całej jego karierze.