News: 83. urodziny Lucjana Brychczego - 100 (L)at!

83. urodziny Lucjana Brychczego - 100 (L)at!

Redakcja

Źródło: Legia.Net

13.06.2017 09:33

(akt. 13.12.2018 00:03)

Dokładnie 83 lata temu na świat w Nowym Bytomiu (dziś dzielnica Rudy Śląskiej) przyszedł Lucjan Brychczy. Legenda Legii pracuje w naszym klubie od 63 lat! "Kici" najpierw jako zawodnik, a potem jako członek sztabu szkoleniowego prowadził "Wojskowych" do wielkich sukcesów. Pan Lucjan jest najlepszym strzelcem stołecznej drużyny w historii. Z "eLką" na piersi zdobył 227 bramek, pełni rolę honorowego prezesa naszego klubu. 100 (L)at pułkowniku!

Miał tutaj odbyć służbę wojskową, pozostał do dziś. Jest nieprzerwanie związany z Legią od 1954 roku, kiedy został pozyskany z Piasta Gliwice. Jako piłkarz i trener był przy wszystkich sukcesach stołecznej drużyny.


Lucjan Brychczy urodził się 13 czerwca 1934 roku. Od małego lubił grać w piłkę. Dzięki temu rozpoczął treningi w Pogoni Nowy Bytom. Gdy "Kici" odrobinę podrósł, przeniósł się do Gliwic, gdzie przez sześć lat reprezentował barwy dwóch miejscowych zespołów: ŁTS-u Łabędy oraz Piasta. Potem trafił już do Legii. Już w pierwszym sezonie w Warszawie, mógł cieszyć się ze zdobycia Pucharu Polski. Łącznie wybitny napastnik zdobył w stolicy po cztery tytuły mistrza Polski oraz Pucharu Polski. Trzykrotnie był także najlepszym strzelcem ligi.


Ten fenomenalny piłkarz przez całą karierę stanowił wzór do naśladowania. Nawet pod koniec swojej przygody z futbolem wyróżniał się w zespole. Pan Lucjan żałował, że Legia w 1970 roku odpadła z Feyenordem w półfinale Pucharu Mistrzów. O wszystkim zaważył wtedy mecz na wyjeździe, gdzie "Wojskowi" ulegli 0:2. Na Łazienkowskiej w meczu "na błocie" padł bezbramkowy remis.


W polskiej lidze Brychczy zagrał w 368 spotkaniach, w których zdobył 182 bramki. Łącznie w Legii "Kici" wystąpił w 452 meczach i strzelił 227 goli. Pan Lucjan był wielki asem również w reprezentacji Polski. Zaliczył w kadrze 60 występów i 18 goli. W tym czasie pokazał się na Igrzyskach Olimpijskich w Rzymie, a jednym z pamiętnych spotkań w kadrze, było to ze Związkiem Radzieckim, który został przez nas pokonany po dwóch golach Cieślika. Legendzie Ruchu dwukrotnie asystowała legenda Legii.


Po zakończeniu kariery Lucjan Brychczy został na Łazienkowskiej i był członkiem praktycznie każdego sztabu szkoleniowego. Sam prowadził też "Wojskowych" jako pierwszy trener w 115 meczach.


Panu Lucjanowi z okazji urodzin, redakcja serwisu Legia.Net życzy przede wszystkim zdrowia. Oczywiście szczęście i powodzenie w życiu prywatnym również się przyda. Oby mógł się wkrótce ponownie cieszyć z awansu Legii do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Sto (L)at!

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.