Adrian Siemieniec: Zrobimy wszystko, by wygrać z Legią
29.09.2023 13:15
– To, co Legia zrobiła ostatnio w Szczecinie, z pewnością jest imponujące i pokazuje siłę tej drużyny, lecz my też jesteśmy mocni i chcemy to potwierdzić. Nikt nam nie broni marzyć i walczyć o swoje.
– Chcemy zrobić wszystko, by przed własną publicznością zagrać niezły mecz, kolejny raz zaprezentować naszą tożsamość i wygrać. Pragniemy być odważni i pokazać dobrą Jagiellonię.
– Jesteśmy podbudowani tym, że idziemy w dobrą stronę. Z meczu na mecz jakiś element zawsze jest poprawiany, a przynajmniej do tego dążymy. Wygrane z pewnością podbudowują klub, drużynę i sztab. Cały okres, który jest za nami, powoduje, że mamy dużo wiary w siebie oraz zaufanie do tego, w jaki sposób jesteśmy w stanie grać. To sprawia, że wierzymy w zwycięstwo.
– Czy gra z Legią może być podobna do pucharowej rywalizacji ze Śląskiem? Uważam, że to będzie zupełnie inny mecz, ponieważ to są zdecydowanie inne drużyny, zwłaszcza jeżeli chodzi o scenariusze spotkań, strategię.
– Legia to drużyna, która chce dominować na boisku poprzez pressing i posiadanie piłki, nie ma znaczenia gdzie gra. Musimy być gotowi na taki scenariusz i odważnie to przyjąć. Pragniemy podejść do meczu w taki sposób, by pokazać, że my też potrafimy to zrobić. Zdajemy sobie sprawę ze skali trudności, aczkolwiek ona nas nie przeraża, tylko motywuje. Chcemy udowodnić, że z rywalem w takiej formie, Jagiellonia jest w stanie dobrze sobie radzić i powalczyć o korzystny wynik.
– Jestem w Białymstoku już pięć lat i wiem, jak ważne dla kibiców są mecze z Legią, widać to często po frekwencji na stadionie. To spotkanie przyciąga dużo więcej kibiców niż każde inne. Z jednej strony to rozumiem, ale z drugiej nie. Uważam, że ludzie powinni chodzić na Jagiellonię z miłości do klubu, nie na wydarzenie.
– To będzie już szósty, wliczając rywalizację w Pucharze Polski, domowy mecz w sezonie. Do tej pory nie było chyba takiej frekwencji. Jedna drużyna zawsze jest ta sama – Jagiellonia. Chciałbym, by kibice w takiej liczbie, jakiej spodziewamy się w niedzielę, byli z drużyną zawsze – niezależnie z kim gramy czy w jakim jesteśmy momencie. Bardzo się cieszę, że trybuny prawdopodobnie będą pełne, bo to jest wydarzenie, ale my je mamy co dwa tygodnie.
– Sytuacja zdrowotna w drużynie jest dobra. Mamy dwa dni do meczu. Na tym etapie są drobne urazy, m.in. po spotkaniu ze Śląskiem. Nie będę teraz zdradzał nazwisk, bo być może poradzimy sobie z kontuzjami do spotkania i nie spowodują one zagrożenia występu jakiegokolwiek zawodnika.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.