Amp Futbol: Zwycięstwo i porażka Legii na koniec turnieju
03.03.2024 17:00
Pierwsza połowa meczu Legii z Wartą była ciekawa, wyrównana. Obie drużyny stwarzały szanse, choćby po główkowaniach. Bliski zdobycia bramki w taki sposób był m.in. Dominik Abramczyk, ale jego strzał został wybroniony. Zespół z Poznania też mógł trafić do siatki, lecz albo brakowało precyzji, albo świetnie spisywał się Thomas Atkinson, który wybronił dwa groźne strzały.
Po przerwie lepiej wyglądali warszawiacy. Legioniści więcej kreowali, częściej atakowali, a w 27. minucie objęli prowadzenie – rzut karny, wywalczony przez Abramczyka, wykorzystał Jamie Tregaskiss. Mariusz Adamczyk, który wówczas był ustawiony tyłem do bramki Warty, podniósł rękę w geście radości, zanim Anglik oddał skuteczny strzał.
Gol sprawił, że "Wojskowi" dalej przeważali i mieli parę szans na podwyższenie wyniku. Tregaskiss obił słupek, kilku okazji nie sfinalizował Rhyce Ramsden. Poznaniacy także wypracowali nieco akcji, ale dobrą formę między słupkami potwierdzał Atkinson, broniąc uderzenia zza pola karnego. Ostatecznie Legia wygrała 1:0.
Legia Warszawa – Warta Poznań 1:0 (0:0)
Tregaskiss (27. min. – k.)
---
W drugim, niedzielnym meczu Legia mierzyła się z Kuloodpornymi, którzy od początku mieli przewagę optyczną, w jednej z akcji obili słupek (Rafał Bieńkowski), a w 9. minucie objęli prowadzenie. Bartosz Łastowski (były zawodnik "Wojskowych") utrzymał się przy piłce pod presją i dobrze zagrał na wolne pole do Lorenzo Marcantognini'ego, ten oddał strzał, piłka odbiła się od ręki Atkinsona i wpadła do siatki. Drużyna z Bielska-Białej poszła za ciosem i chwilę później podwyższyła wynik, tym razem po bezpośrednim uderzeniu Łastowskiego z rzutu wolnego, po rykoszecie od muru.
Warszawiacy próbowali się odgryźć, w końcówce pierwszej połowy wypracowali dwie kontry, uczestniczył w nich Adamczyk, ale dwa razy przewrócił się w pobliżu bramki Kuloodpornych. Akcje Legii zostały przedzielone atakiem szybkim rywali, którzy mieli przewagę liczebną, lecz Atkinson wybronił płaski strzał, a Maks Moroz wybił piłkę poza boisko.
W drugiej połowie pojawiło się sporo walki i fauli, ale było za to niewiele dogodnych szans z obu stron. Kuloodporni mieli przewagę optyczną, wypracowali parę ciekawszych akcji, ale udanymi interwencjami popisał się nowy bramkarz Legii, Bartłomiej Kata. Warszawiacy mogli złapać kontakt, lecz strzał Adriana Bąka okazał się niecelny, a dwa uderzenia Tregaskissa zostały wybronione. Ostatecznie stołeczna drużyna przegrała 0:2 na koniec pierwszego turnieju.
TSP Kuloodporni Bielsko Biała – Legia Warszawa 2:0 (2:0)
Marcantognini (9. min.), Łastowski (13. min.)
---
PZU AMP FUTBOL EKSTRAKLASA – I TURNIEJ SEZONU 2024 (Stadion Śląska Wrocław, Oporowska 62, wstęp wolny):
Sobota, 2 marca:
- 10:00 Warta Poznań – Pokrowa Lwów 4:0 (2:0)
- 11:15 TSP Kuloodporni Bielsko Biała – Radomiak Radom 4:1 (1:0)
- 12:30 Ceremonia otwarcia
- 13:00 Śląsk Wrocław – Legia Warszawa 2:1 (1:0)
- 14:15 Wisła Kraków – Stal Rzeszów 5:0 (3:0)
- 15:30 Śląsk Wrocław – Warta Poznań 1:2 (1:1)
- 16:45 Legia Warszawa – Radomiak Radom 1:0 (1:0)
- 18:00 Pokrowa Lwów – Wisła Kraków 1:4 (0:2)
Niedziela, 3 marca:
- 9:00 Legia Warszawa – Warta Poznań 1:0 (0:0)
- 10:15 Stal Rzeszów – Pokrowa Lwów 1:1 (0:0)
- 11:30 Śląsk Wrocław – Radomiak Radom 2:1 (0:1)
- 12:45 Warta Poznań – TSP Kuloodporni Bielsko-Biała
- 14:00 Stal Rzeszów – Radomiak Radom 2:4 (1:3)
- 15:15 Śląsk Wrocław – Wisła Kraków 1:7 (0:3)
- 16:30 TSP Kuloodporni Bielsko Biała – Legia Warszawa 2:0 (2:0)
AMP FUTBOL EKSTRAKLASA 2024 – TURNIEJE:
- 2 – 3 marca, Wrocław
- 11 – 12 maja, Rzeszów
- 22 – 23 czerwca, Radom
- 31 sierpnia – 1 września, Kraków
- 28 – 29 września, Bielsko-Biała
- 12 – 13 października, Poznań
- 26 – 27 października, Warszawa
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.