Artem Szabanow: Przeżyłem porażkę z Piastem
12.03.2021 10:00
- Błędy w meczu z Piastem i pomeczowa reakcja? Było mi trudno pod względem psychologicznym, bo z Piastem popełniłem błąd, po moim złym podaniu rywal zdobył bramkę na 2:1. Bardzo przeżyłem tamtą porażkę, starałem się pomóc drużynie. Chciałbym przeprosić wszystkich, których zawiodłem - kibiców, trenera i kolegów z zespołu. Trener mnie skrytykował nie za grę a za pomeczowe zachowanie? To już za nami, nie ma potrzeby roztrząsać zdarzenia.
- Czemu w Kijowie grałem tak mało jesienią? Złożyło się na to wiele rzeczy. Najpierw byłem kontuzjowany, dlatego latem nie mogłem przygotowywać się z drużyną. Nie trenowałem przez półtora miesiąca. Potem zaczęła się liga, zespół wygrywał, awansował do Ligi Mistrzów i trener nie widział sensu zmieniać składu. Potem dobrze wypadłem w dwóch spotkaniach, ale zachorowałem na koronawirusa i znów miałem dwa tygodnie przerwy. Koronawirusa przechodziłem bezobjawowo, ale przed powrotem do treningów przeszedłem badania serca. Lekarze mieli wątpliwości i powiedzieli, że lepiej nie ryzykować, że potrzebuję jeszcze tygodnia przerwy. Na szczęście dziś nie mam już żadnych problemów.
- Podczas zgrupowania w Dubaju graliśmy z Legią. Nie miałem wtedy propozycji, ale przedstawiciele Legii powiedzieli, że są mną zainteresowani. Potem złożyli ofertę i się zgodziłem. Rozmawiałem z trenerem Mirceą Lucescu. Nie popierał mojej decyzji, żebym poszedł na wypożyczenie, ale ja bardzo tego chciałem, bo zależało mi, aby więcej grać. Potem jeszcze rozmawialiśmy i po wielu namowach dostałem pozwolenie. Rozmawiałem przed przyjazdem z Tomaszem Kędziorą - powiedział, że Legia to dobry klub. Żartował, że Lech jest silniejszy, ale Legię też chwalił.
Zapis całej rozmowy z Artemem Szabanowem można przeczytać w piątkowym wydaniu "Przeglądu Sportowego".
Quiz
Mistrzowski sezon: jak wiele z niego pamiętasz?
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.