Artur Boruc cierpi na grzybicę
25.11.2007 10:04
<b>Artur Boruc</b> nie zagrał we wczorajszym meczu Celticu Glasgow z Aberdeen. Nie usiadł nawet na ławce rezerwowych. Całe spotkanie oglądał z trybun. - W trakcie rozgrzewki Boruc poczuł, że nie będzie mógł wystąpić. Teraz będziemy czekać, aż się wyleczy. Jeśli minutę przed pierwszym gwizdkiem meczu z Szachtarem powie, że jest gotowy - zagra. Coś jest nie tak z jego palcami u nóg - nie może kopać piłki. To prawdopodobnie jakiś rodzaj grzybicy - wyjaśnił trener Celtiku <b>Gordon Strachan.</b>
Przeciwko Aberdeen zagrał za to Maciej Żurawski. Kapitan polskiej kadry wszedł na boisko w 78. minucie. Był nawet bliski strzelenia gola, ale nie trafił do siatki. Celtic wygrał u siebie 3:0 (2:0).
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.