Augustyn odejdzie do Znicza?
19.02.2008 08:26
Kiedy działacze Legii sprowadzili na Łazienkowską <b>Błażeja Augustyna</b> z angielskiego Boltonu, wszyscy spodziewali się, że młody obrońca w znaczący sposób wzmocni defensywę warszawian. Na środku obrony przez ostatnie pół roku występowali jednak <b>Inaki Astiz</b> i <b>Dickson Choto.</b> Teraz dyrektor sportowy Legii <b>Mirosław Trzeciak</b> chce wypożyczyć utalentowanego zawodnika. Jak informuje "Fakt", Augustyn jest bliski przejścia do drugoligowego Znicza Pruszków.
Decyzję tę podjęto podczas drugiego tegorocznego zgrupowania warszawian w hiszpańskim Campoamor. - Najpierw powiedział mi o tym trener Urban, później rozmawiałem jeszcze z panem Trzeciakiem - wspomina Augustyn.
Chociaż w rozgrywanych zimą sparingach młodzieżowy reprezentant Polski pokazał się z dobrej strony, w rundzie wiosennej nie zagra przy Łazienkowskiej. - Nie załamuję się. Zaciskam zęby i na pół roku przenoszę się do słabszego klubu. Zrobię wszystko, by odbudować formę. Dla mnie najważniejsze są regularne występy, dlatego nie są dla mnie problemem przenosiny do słabszego klubu - mówi wyraźnie jednak przygaszony obrońca.
Pozyskaniem zdolnego piłkarza zainteresowany był też trener Polonii Warszawa Dariusz Wdowczyk, ale Augustyn odrzucił ofertę klubu z Konwiktorskiej. Wygląda na to, że już dziś działacze Legii sfinalizują wypożyczenie swojego zawodnika do Znicza. - W grę wchodzi wypożyczenie na pół roku. Dobrze, że nie dłużej, bo najchętniej w ogóle nie wyjeżdżałbym z Warszawy. Przeczekam jednak te kilka miesięcy i latem jeszcze raz podejmę walkę o miejsce w składzie Legii - deklaruje piłkarz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.