piłka piłki Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 1:1
fot. Marcin Szymczyk

Bartłomiej Smolarczyk: Oprawa na Legii jest czymś specjalnym

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Korona Kielce

31.01.2025 15:35

(akt. 31.01.2025 15:56)

– Jest ekscytacja i niewiadoma, gdyż Legia czy my będziemy zadawać sobie pytanie, w jakim miejscu jesteśmy. Trening i gry kontrolne to jedno, a mecze ligowe to drugie. Czuć podniecenie nadchodzącym spotkaniem, bo wiadomo też, że oprawa przy Łazienkowskiej jest czymś specjalnym – mówił przed rywalizacją w Warszawie (2.02, godz. 17:30), w 19. kolejce Ekstraklasy, zawodnik Korony, Bartłomiej Smolarczyk.

Bartłomiej jest synem Macieja Smolarczyka, wychowanka Legii, kilkuletniego gracza rezerw, który nie zdołał zadebiutować w oficjalnym meczu pierwszej drużyny. To udało się wujkowi Bartłomieja i bratu Macieja – Tomaszowi Smolarczykowi. Wystąpił raz, w 1996 roku, w wyjazdowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin (1:0).

– Na pewno nie jesteśmy faworytem, ale wydaje mi się, że łącząc dwa fakty, czyli pierwszy mecz o stawkę z tym, że obie drużyny nie wiedzą do końca, z jaką formą wejdą w nową rundę, możemy zrobić niespodziankę. Jesteśmy przygotowani do meczu, wiemy, jak chcemy zagrać. Każdy chce iść w jedną stronę, którą sobie wyznaczyliśmy. Zdajemy sobie sprawę, na jakim jesteśmy miejscu w tabeli. Trzeba punktować od początku, nieważne czy z Legią czy innym zespołem.

– Marc Gual jest "dziewiątką" Legii. Wstępnie przeanalizowałem, jak gra, choć nie ukrywam, że śledzę poczynania warszawiaków w Lidze Konferencji, dlatego ci zawodnicy są mi dość znani. Mam przemyślenia, którymi nie będę się teraz dzielił. Jedenastka stołecznego zespołu, niezależnie jaka będzie pod kątem personalnym, będzie bardzo dobra. Musimy zagrać na 120 procent, by wywieźć trzy punkty albo jeden.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.