Beda dzialki, bedzie Wójcik

Prezes Pogoni Szczecin Sabri Bekdas do polowy czerwca chce wiedziec, czy jego firma otrzyma dzialki gruntu przy stadionie portowców. W przypadku odmowy, moze sie on wycofac z dalszego finansowania zespolu pierwszoligowego.
Firma Mat Trade z Grodziska Mazowieckiego, której prezesem jest Bekdas, chce wybudowac wokól stadionu kompleks sportowo-rekreacyjny wraz z hipermarketem. Zyski z dzialalnosci kompleksu mialyby pokrywac koszty utrzymania druzyny pierwszoligowej.
Wstepna umowa pomiedzy zarzadem miasta oraz Sportowa Spólka Akcyjna Pogon przewidywala przekazanie trzech dzialek tureckiemu inwestorowi. Zarzad miasta zwleka z decyzja. Przeciwni przekazaniu dzialek sa przede wszystkim kupcy, którzy nie chca kolejnego hipermarketu w miescie.
Sabri Bekdas czeka na decyzje do polowy czerwca. Chcialby on, zeby tereny zostaly przekazane prawnie do 31 marca 2001. W takiej sytuacji inwestor zaczalby budowe kompleksu w 2002 roku, a na przelomie 2004/2005 inwestycja bylaby gotowa. Wówczas dopiero przynosilaby zyski przeznaczone na pierwszoligowa Pogon.
Do tego czasu, a wiec przez najblizsze cztery lata, Bekdas musialby lozyc na Pogon, a nie sa to kwoty male. Jak oswiadczyl wczoraj przewodniczacy rady nadzorczej spólki Ludomir Dys, w tym roku wydatki siegna 31 milionów zlotych.
13 milionów Bekdas zamierza wydac w przerwie letniej na 8 nowych zawodników (wypozyczenia i transfery). Na tej liscie jest 3 pilkarzy Legii: Czereszewski, Mieciel i Murawski.
Radca prawny SSA Pogon Bartlomiej Sochanski, byly prezydent miasta, oswiadczyl zdecydowanie, ze klubu nie opusci rozgrywajacy Pawel Drumlak, którego chce kupic krakowska Wisla.
Niewykluczony jest natomiast wyjazd ze Szczecina Radoslawa Majdana. Liste "osmiu nowych" sporzadzil doradca Bekdasa Janusz Wójcik. Jesli sprawy z przyznaniem gruntów potocza sie po mysli prezesa, to trenerem Pogoni zostanie wlasnie Janusz Wójcik. [zródlo: Super Express]