Beenhakker postawi na Janczyka?
18.07.2006 03:05
Dzisiejszy trener Barcelony i były gwiazdor holenderskiej piłki <b>Frank Rijkaard</b>, nie skończył jeszcze 18 lat, kiedy trenujący w 1980 roku jedenastkę Ajaxu Amsterdam, trener <b>Leo Beenhakker</b> zaczął na niego stawiać. Tę historię z pewnością znają młodzi polscy piłkarze, rozpoczynający na wielkopolskich boiskach finały mistrzostw Europy do lat 19. Beenhakker pokaże się w Poznaniu. Obejrzy mecz Polska – Austria i pewno będzie komplementował grę zawodników trenera <b>Michała Globisza</b>.
Globisz zgromadził obiecującą gromadkę, w której wystepują zawodnicy renomowanych zagranicznych klubów. Obecność nowego selekcjonera na takim meczu wzbudzi z pewnością sympatię wobec Holendra i nadzieję, że może Macieja Żurawskiego i Mirosława Szymkowiaka zastąpią Dawid Janczyk i Filip Burkhardt. No bo skoro kiedyś w Ajaxie wymyślił za Duńczyka Lerby’ego właśnie Rijkaarda, to dlaczego teraz, nawet w reprezentacji Polski, nie dać szansy takim młokosom. W Angli to kiedyś wypaliło, bo i Owen, i Rooney nie byli starsi do Janczyka, kiedy mieli prowadzić reprezentacyjny atak. Może więc zamiast nowego Rijkaarda ,,Mister Leo” znajdzie nowego Wojciecha Kowalczyka. Janczykowi łatwiej będzie po prostu utożsamiać się z ,,Kowalem”.
Instynkt Janczyka
Beenhakker powinien zwrócić szczególną uwagę na Dawida Janczyka, który w minionym sezonie strzelił dla Legii pięć goli. To napastnik obdarzony błyskotliwą techniką oraz instynktem strzeleckim, podobnym do Frankowskiego. Zanim trafił do stolicy był na testach w Chelsea Londyn. Chcieli go kupić także szefowie Olympique Marsylia. „Murzyn” był już w kręgu zaintersowań selekcjonera Pawła Janasa. Miał realną szansę wyjazdu na mistrzostwa świata do Niemiec.
Michał Globisz, trener reprezentacji Polski U-19
- Nie jesteśmy faworytem mistrzostw Europy. To, że gramy u siebie to oczywiście ogromny atut, ale także wielka odpowiedzialność, która zwiększa ciśnienie u moich chłopaków.
- Kluczowymi zawodnikami są w mojej drużynie: Dawid Janczyk, Tomasz Cywka, Kamil Oziemczuk i Jarosław Fojut. To piłkarze, którzy za kilka lat mogą stanowić o sile naszej seniorskiej kadry. Janczyk już teraz bliski był wyjazdu na mundial do Niemiec, ale doznał kontuzji. Cywka to utalentowany rozgrywający. Oziemczuk, który niedawno trafił do Auxerre, to błyskotliwy napastnik. Natomiast Fojut jest typem wojownika.
- Nie graliśmy w eliminacjach, dlatego postawa mojej drużyny w tym turnieju jest niewiadomą. Nie chcę składać żadnych obietnic. Nasz cel minimum, to awans do półfinału.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.