Milena Prochowska
fot. Jan Szurek

Bez bramek w meczu Legia Ladies ze Ślęzą

Redaktor Marek Majewski

Marek Majewski

Źródło: Legia.Net

27.04.2025 20:13

(akt. 27.04.2025 22:58)

Bezbramkowym remisem zakończył się mecz 19. kolejki I ligi Legia Ladies ze Ślęzą Wrocław. Wynik, który nie satysfakcjonuje żadnej z drużyn i praktycznie eliminuje je z walki o awans.

Mecz dwóch sąsiadujących w tabeli drużyn, które jeszcze miały szanse na walkę o drugie miejsce zapowiadał się ciekawie. Oba zespoły znające wagą tego meczu rozpoczęły bardzo uważnie ze sporym respektem dla siebie. Sporo wymian piłek w środkowej strefie boiska, bez ryzyka i zagrożenia dla bramki przeciwniczek.

Pierwsza otrząsnęła się Ślęza i zaczęła bardziej aktywnie atakować. Wrocławianki ustawiły się pressingiem w środkowej strefie boiska, gdzie poza dwójką stoperek praktycznie operowała pozostała ósemka zawodniczek i postawiły ścianę, przez którą trudno było się przebić legionistkom. Legia Ladies próbowały dalekich piłek do przodu, ale bez większego sukcesu. Na szczęście goście im bliżej bramki Wiktorii Nowak, też nie potrafiły stworzyć groźniejszych sytuacji, wyjaśniane przez naszą dwójkę środkowych obrończyń Martynę Kośmińską i Mariannę Litwiniec

Legionistki miały dwie dobre sytuacje w pierwszej połowie, kiedy mogły objąć prowadzenie. W 17 minucie Milena Prochowska z okolicy linii środkowej podała do wybiegającej na czystą pozycję Natalii Nestorowicz. Niestety ta nie do końca dobrze przyjęła piłkę i bramkarka Ślęzy Bianka Raduj wyłuskała jej piłkę spod nóg przy próbie strzału już z obrębu pola karnego. Druga w 33 minucie, tym razem podanie Kośmińskiej do wybiegającej Courtney Butlion, ta przebiegła kilkanaście metrów z piłką i oddała strzał z prawej strony pola karnego. Ale ponownie Raduj była na posterunku.

W 38 minucie najlepsza sytuacja dla piłkarek Ślęzy. Rzut wolny około 18 metrów od bramki. Małgorzata Rogus posłała piłkę ponad murem w długi róg, ale Nowak popisała się idealną paradą. Do końca pierwszej połowie kilka akcji z obu stron, ale bez większego zagrożenia dla Nowak i Raduj.

Początek drugiej połowy to podobny przebieg jak w pierwszych 45 minutach. Wysoki pressing na linii środkowej Ślęzy i próby Legii po długich piłkach do przodu. W 50 minucie dobra akcja gości i obrona Nowak po strzale z pola bramkowego. W 52 minucie fatalny błąd przy wyprowadzaniu piłki przez Ślęzę, Prochowska przejmuje piłkę przed polem karnym i niepilnowana strzela na pustą bramkę, ale strzał trafia w boczną siatkę.

W 58 minucie faul w polu karnym Legii i sędzia dyktuję jedenastkę dla Ślęzy. Nowak wyczuwa intencje Oliwii Adamiec i broni karnego.

Chwilę później trener Maciej Anglart dokonuje trzech zmian. Za Zofię Dubiel, Annę Kodym i Natalię Nestorowicz wchodzą Aleksandra Sudyk, Amelia Skowrońska i Amanda Moura Pietrzak. Legionistki zmieniają też ustawienie na 4-4-2 i mieliśmy fragment meczu kiedy Legia Ladies zaczęły przeważać. Śmielej atakowały, częściej posiadały piłkę i tym razem to one skutecznie stosowały pressing. Niestety nie przełożyło się to na szanse bramkowe. Brakowało skuteczności przy ostatnich podaniach, a nieliczne strzały były mocno niecelne. Końcowe 10 minut obu zespołom zaczęło się już spieszyć, stąd chaotyczna gra, sporo fauli, nerwowych interwencji i akcja, za akcję z obu stron. 

Swoje okazje miały wrocławianki, ale bezbłędna dzisiaj Nowak broniła wszystkie strzały. W 88 minucie piłkę do siatki wbiły też legionistki, po akcji prawym skrzydłem Marty Kazaneckiej i podaniu w pole bramkowe Moura Pietrzak trafia do bramki. Sędzia jednak dopatrzyła się spalonego. I mimo że mecz był przedłużony o 4 minuty zakończył się remisem. Wynik, który nie satysfakcjonuje żadnej z drużyn, bo w zasadzie eliminuje je z wyścigu po awans.

Za dzisiejszy mecz wśród legionistek należą się pochwały dla Wiktorii Nowak i Martyny Kośmińskiej. Nowak miała kilka najwyższej klasy interwencji, obroniła karnego i zawdzięczamy jej czyste konto bramkowe. Kośmińska, którą znamy z roli defensywnego pomocnika, po przerwie w regularnych występach, wróciła na stałe do pierwszego składu tym razem na pozycji stoperki. Dzisiaj była ostoją obrony przez cały mecz, praktycznie każda akcja Legii zaczynała się od niej, a często sama wyprowadzała piłkę do przodu i uruchamiała nasze ataki.

Negatywnymi aktorkami meczu była trójka sędziowska. Pani Magdalena Syta, którą pamiętamy z jesiennego meczu Legii z Medykiem, gdzie swoimi decyzjami doprowadziła do bardzo nieładnego brutalnego meczu w końcówce, dzisiaj także wraz ze swoją dwójką liniowych wprowadziła niepotrzebną nerwową atmosferę w kilku sytuacjach. Sporo ich werdyktów było niezrozumiałych i głośno kontestowanych przez obie drużyny. 

Legia i Ślęza po tej kolejce mają po 33 punkty. Trzeci Medyk przegrał na wyjeździe 1:3 z Juną-Trans i też ma 33 punkty. Cała trójka ma już 7 punktów straty do drugiego miejsca. W innych meczach tej kolejki prowadząca dwójka wygrała wysoko. UJ pokonał 7:0 HydroTruck, a Lech UAM 8:0 zdegradowaną już Bielawiankę. W bezpośrednim meczu o utrzymanie Trójka pokonała w Bydgoszczy 3:1 miejscowy KKP i ma pięć punktów przewagi nad 11. miejscem. Polonia Środa Wielkopolska wygrała 6:0 z rezerwami Czarnych Sosnowiec. 

Przed legionistkami teraz dwa mecze wyjazdowe z HydroTruckiem i Juną-Trans. Mecz w Radomiu zostanie rozegrany już w najbliższą środę o godzinie 18:00. 

 

Legia Ladies – Ślęza Wrocław 0:0

Skład Legii: Nowak – Rzeszotek (83’ Kurzelowska), Kośmińska, Litwiniec, Wrzesińska – Dubiel (58’ Sudyk), Bujak, Prochowska – Nestorowicz (58’ Skowrońska), Butlion (75’ Kazanecka), Kodym (58’ Moura Pietrzak)

 

Tabela I ligi po 19 kolejkach

 

 

Drużyna

Mecze

Pkt

Z

R

P

Bramki

1

 UJ Kraków

19

55

18

1

0

89-7

2

 Lech/UAM Poznań

19

40

12

4

3

61-11

3

 Legia Warszawa

19

33

10

3

6

56-31

4

 Medyk Konin

19

33

10

3

6

42-26

5

 Ślęza Wrocław

19

33

9

6

4

27-19

6

 Polonia Środa Wielkopolska

19

28

8

4

7

30-24

7

 HydroTruck Czwórka Radom

19

25

7

4

8

25-34

8

 Czarni II Sosnowiec

19

24

7

3

9

31-55

9

 KS Juna-Trans Stare Oborzyska

19

20

6

2

11

37-46

10

 Trójka Staszkówka/Jelna

19

18

5

3

11

38-46

11

 ROBS Group KKP Bydgoszcz

19

13

3

4

12

21-50

12

 Bielawianka Bielawa

19

1

0

1

18

7-115

 

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.