Bogusław Leśnodorski o odejściu Miroslava Radovicia
26.02.2015 13:41
- Oferty transferowe za Radovicia wpływały regularnie od wielu miesięcy – przyznaje Leśnodorski. – Dlatego też w listopadzie wykonaliśmy ruch, który zabezpieczył interes Legii – przedłużyliśmy kontrakt z Miro bez wpisywania do niego klauzuli odstępnego. Oczywiście mieliśmy nadzieję, że dzięki nowej umowie Radovic zostanie z nami do końca kariery, a nawet dłużej. Nie można jednak zapominać, że oprócz legijnej Rodziny Miro jest również odpowiedzialny za swoich najbliższych – żonę i dzieci. Niewiarygodnie korzystna oferta z Chin pozwoli mu zabezpieczyć ich przyszłość – to właśnie to zdecydowało, że na prośbę zawodnika zgodziliśmy się na ten transfer, po wcześniejszym zabezpieczeniu interesów Legii - tłumaczy prezes Legii na łamach oficjalnego serwisu klubu legia.com.
- Jest to zgodne z naszą filozofią, aby w przypadku pojawienia się ofert, które kilkukrotnie przewyższają rynkową wartość naszych zawodników oraz są dla nich wyjątkowo korzystne, nie blokować im możliwości odejścia, o ile interes klubu jest zabezpieczony. Na podsumowania i oficjalne pożegnania przyjdzie czas po czwartku - dodał prezes.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.