Bogusław Leśnodorski: Wolski na razie nigdzie nie jedzie
17.12.2012 18:30
- Legia nie musi sprzedawać piłkarzy, choć jeśli za kogoś wpłynie dobra oferta, nie będziemy blokowali wyjazdu. Rozglądamy się za dwoma-trzema nowymi piłkarzami. Wiadomo, że potrzebujemy napastnika i mamy kandydatów z polskiej ligi. Nie szykujemy hitu takiego, jakim było sprowadzenie Danijela Ljuboi, ale jestem po rozmowach z trenerem Janem Urbanem i wiem, że jest dwóch-trzech graczy z polskiej ligi, na których nam zależy i którzy chcieliby grać w Legii [prezes nie chciał wymieniać nazwisk, ale prawdopodobnie chodziło o Traore z Lechii i Dwaliszwilego z Polonii - red.]. Moim celem jest, by drużyna była coraz lepsza. Wiele rzeczy mnie zadziwiło, dobrze, że wcześniej nie miałem tej wiedzy, bobym chyba oszalał. Jak to możliwe, że na jednej ławce siedzi chłopak, który zarabia x złotych i wypruwa sobie żyły na boisku, a obok jest zawodnik, który zarabia 15 razy więcej i nic zespołowi nie daje. Niektórych graczy, jak Kneżevicia czy Antolovicia, w ogóle w klubie nie ma. W czerwcu kontrakty kończą się dwunastu zawodnikom, z każdym porozmawiamy i postaram się uczestniczyć w negocjacjach. Na razie jednak dla żadnego piłkarza Legii nie ma oferty, pojawiają się zapytania, ale konkretów brak - mówi prezes Legii dla Warszawa.sport.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.