Bojarski w Lechu

Marcin Bojarski do końca roku będzie wypożyczony z Legii do prowadzącego w drugiej lidze Lecha Poznań. To o tyle dziwne, że menedżer piłkarza Marek Dewódzki wcześniej też do końca roku wypożyczył go do warszawskiej drużyny. Bojarski przyszedł do Legii w styczniu razem z innym podopiecznym Dewódzkiego - Tomaszem Kiełbowiczem. Przedtem grał w GKS Katowice, dla którego w 30 meczach ligowych strzelił dwa gole. Dla Legii trafiał tylko w sparingach. - Kiełbowicz ma rywalizować z Radkiem Wróblewskim i widzę go w składzie. Bojarski dostał ode mnie wiele szans, ale ich nie wykorzystał - stwierdził trener Legii Dragomir Okuka. Bojarski ostatnio nie miał nawet miejsca na ławce rezerwowych, trenował z drugą drużyną. Nie widząc szans na miejsce w składzie, napastnik sam zaproponował przejście do Lecha. Do poznańskiego klubu w ubiegłym tygodniu trafił Paweł Wojtala, inny ekslegionista, którego nie chciał Okuka.