Według brytyjskiego dziennika "Daily Record" Bayern Monachium zamierza sprowadzić z Celticu Glasgow bramkarza reprezentacji Polski <b>Artura Boruca</b> za 10 milionów funtów. Wcześniej o tej sprawie informowały już media z Bawarii. Transfer miałby dojść do skutku w letnim okienku transferowym, a Polak w Bayernie miałby zastąpić <b>Olivera Kahna</b>. Bawarczycy wyrazili zainteresowanie polskim bramkarzem, kiedy stało się już jasne, że obecnego szkoleniowca tego zespołu, <b>Ottmara Hitzfelda</b>, zastąpi <b>Juergen Klinsmann</b>, który jest wielkim zwolennikiem umiejętności bramkarskich Boruca.
Zwolennikiem sprowadzenia Boruca do Monachium jest także grający w Bayernie
Lukas Podolski.
- Chciałbym bardzo, żeby Kahna zastąpił właśnie
Artur Boruc, bo to jeden z najlepszych bramkarzy w Europie - mówi Podolski.
- Niestety nie mam zbyt często okazji obserwować jego meczów, bo telewizje w Niemczech nie pokazują meczów szkockiej ekstraklasy, ale oglądałem go w Lidze Mistrzów. Chętnie pomógłbym mu zaaklimatyzować się w Bayernie - podkreśla Podolski.
Celtic chciałby zatrzymać Boruca, ale jeśli Niemcy wyłożą duże pieniądze, to bramkarz opuści Glasgow - pisze czwartkowy szkocki dziennik "Daily Record" podając kwotę 10 mln funtów, która nie byłaby problemem dla Bayernu. Szkoccy dziennikarze twierdzą, że Boruca oglądał już w akcji specjalny wysłannik niemieckiego klubu
Sepp Maier, były bramkarz reprezentacji Niemiec.
Ale "Record" nie przesądza, że Boruc trafi do Monachium. Wspomina też o ciągłym zainteresowaniu Borucem Milanu. Wszystko ma wyjaśnić się po mistrzostwach Europy, wówczas Celtic dostanie kilka ofert i wybierze najwyższą.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.