Domyślne zdjęcie Legia.Net

Borussia Moenchengladbach zrezygnowała z Marcina Mięciela

Mariusz Ostrowski

Źródło:

09.05.2002 19:05

(akt. 16.01.2019 20:26)

Borussia Moenchengladbach zrezygnowała z Marcina Mięciela. Polak nie wie, co robić. Siedzi w Niemczech i czeka na telefon z Legii. - Jak to nie wie, co ma robić? - dziwi się rozterkom Mięciela prezes warszawskiego klubu, Leszek Miklas. - Czekamy na niego pierwszego lipca. Od tego dnia będzie on po wypożyczeniu do Borussii znowu naszym zawodnikiem. Nie ma się co dziwić. Mięciel dostał ofertę gry z Wisły. Legia natomiast do tej pory nie określiła czy chce, aby grał on na Łazienkowskiej.
- A po co dzwonić? Przecież my z niego nie rezygnujemy. A o przejściu do Wisły możemy rozmawiać, jak wróci do Warszawy - mówi Miklas Po ostatnim meczu ligowym legioniści dostali trzy dni wolnego. Wywołało to duże zaskoczenie wśród innych szkoleniowców. Warszawski zespół czekają jeszcze mecze Pucharu Ligi. - Nasi piłkarze zasłużyli na odpoczynek - powiedział prezes Miklas. - W ostatnich tygodniach pracowali bardzo ciężko i dalsze utrzymywanie takiego reżimu treningowego mogłoby im tylko zaszkodzić. Za tydzień w meczu Pucharu Ligi z Radomskiem zagrają "na świeżości". To zawodowcy, nie boję się o to, że przez wolne dni tylko świętowali zdobycie mistrzowskiego tytułu. Propozycje z zagranicznych klubów dostało dwóch znaczących piłkarzy Legii. Maciejem Murawskim interesują się Niemcy, Cypryjczycy zaś Sylwestrem Czereszewskim. - Ich odejście z Legii w tej chwili nie jest postanowione - uważa szef warszawskiego klubu. - Murawskiego poprosiliśmy o podjęcie decyzji do niedzieli. Z Czereszewskim będę rozmawiał po jego powrocie z Mazur. Dzisiaj wraca z Belgradu trener Okuka i będziemy myśleć o przyszłości.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.