Domyślne zdjęcie Legia.Net

Brazylijski zaciag?

Redakcja

Źródło:

31.05.2000 23:59

(akt. 19.12.2018 16:17)

Przez kilka dni przebywal w Brazyiii jeden ze szkoleniowców Legii Krzysztof Gawara. Pojechal tam szu­kac mlodych pilkarzy do zespolu z Lazienkowskiej. Chodzilo przede wszystkim o napastników.
- Trudno mi ujawniac, z jakimi rezultatami przyjechalem - mówi Krzysztof Gawara. - Jeszcze nie omówilem tego rekonesansu z trene­rem Smuda. Obejrzalem kilka spo­tkan. Sporo interesujacych pilkarzy mam zarejestrowanych na tasmie fil­mowej. Teraz usiadziemy z panem Franciszkiem i przeanalizujemy ma­terialy. Sadze, ze jest dwóch, trzech zawodników, którym warto sie blizej przyjrzec. Nie oznacza to oczywi­scie, ze od razu ich kupimy i sprowadzimy na Lazienkowska. Trener Smuda, jezeli sie zdecyduje, zaprosi prawdopodobnie wybranych pilka­rzy na dwu-, trzytygodniowe testy. I dopiero podejmie decyzje. Obejrzalem dwa mecze III-ligo­we, pucharowy druzyny II-ligowej ze slynnym Santosem i VI-ligowe. Mozna oczywiscie mówic, ze to za­wodnicy z nizszej pólki. Pamietaj­my jednak, ze I-ligowi gracze zara­biaja sporo powyzej 100 tysiecy USD. Nas nie stac na takich. Ale w nizszych ligach brazylijskich tez mozna znalezc talenty. Wybralem kilku mlodych, 20-22-letnich pilka­rzy, którzy - moim zdaniem ­- mogliby blyszczec na naszych bo­iskach. Sa to zawodnicy z linii ofen­sywnych, a wiec napastnicy lub ofensywni pomocnicy. Mam swojego faworyta, ale nie moge na razie nic sugerowac, dopó­ki nie omówimy materialu filmowe­go i moich wrazen z trenerem Smu­da. Sadze jednak, ze przynajmniej jeden z Brazylijczyków trafi na Lazienkowska. Juz dzisiaj bylby wzmocnieniem naszego ataku. [zródlo: Zycie Warszawy]

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.