Cel na przyszły sezon - mistrzostwo. Budżet płacowo - transferowy 1,5 mln euro
07.04.2022 19:55
Marcin Herra – Bez względu na to co się wydarzy, cel na przyszły sezon się nie zmieni – jest nim i będzie mistrzostwo Polski. Przyszły tydzień to czas, w którym będziemy opracowywać budżet na sezon 2022/23. Ale musi być on tak skonstruowany, by Jacek Zieliński wraz częścią sportową miał środki na realizację planów. To jest priorytet. Nie możemy stracić możliwości konkretnego i skutecznego działania przy budowie pierwszego zespołu.
- Zakładając, że nie będziemy mieli środków z europejskich pucharów w przyszłym roku musimy poprawić działanie i efektywność w innych miejscach. Przede wszystkim chodzi o dzień meczowym chcemy przywrócić frekwencję na poziomie 20 tys. kibiców na mecz. Będziemy mieć nową propozycję, taki pakiet dla kibica indywidualnego jak i grupowego. Szczegóły ogłosimy po zakończeniu sezonu.
- Będziemy mieli środki z tytułu praw telewizyjnych, te pozostaną na tym samym poziomie. Jeśli do tego będziemy generować odpowiednie środki z dnia meczowego, z marketingu, to nie będzie źle. Musimy tak spiąć budżet, by skutecznie walczyć o mistrzostwo Polski w przyszłym sezonie.
Jacek Zieliński – Dla mnie najważniejsze jest by budżet płacowy dla trenerów i zawodników został na odpowiednim poziomie. Jeśli mamy walczyć o tytuł mistrza Polski, to konieczne będą środki aby zespół wzmocnić. Chcemy proponować dobre kontrakty piłkarzom, ale nie będziemy szaleć w kwestii zakupu zawodników za gotówkę. Ale dysponując dobrym budżetem płacowym, czyli mogąc zaoferować zawodnikowi atrakcyjny kontrakt, będziemy konkurencyjni dla wielu drużyn z lig europejskich. Dzięki temu będzie szansa na solidne wzmocnienie tej drużyny.
- Celem jest mistrzostwo Polski i ten cel nie będzie łatwy do realizacji – wiemy jaką siłą dysponuje obecnie Lech Poznań, ale też jaką siłą dysponują Raków Częstochowa czy Pogoń Szczecin. Konkurentów do tytułu jest wielu i przed nami poważne wyzwanie.
- Ile kosztował Legię przegrany mecz z Rakowem w Pucharze Polski? Osiem milionów złotych za zdobycie trofeum minus premie dla zawodników. Ale nie tylko, bo ucieka też szansa na fazę grupową Ligi Konferencji - to około 3 milionów euro plus inne bonusy.
- O budżecie na sezon 2022/23 będziemy dopiero dyskutować, ale zarysy tego budżetu były już wcześniej i planowaliśmy go w dwóch wariantach – z pucharami i ewentualnym awansem do Ligi Konferencji i bez gry w eliminacjach europejskich pucharów. Ale jak zobaczycie następne sprawozdanie finansowe to przekonacie się, że mamy większe przychody niż pozostałe siedemnaście zespołów ekstraklasy. Skoro inni potrafią sobie radzić z niższymi budżetami, to my nawet pozbawieni przychodów z awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji też możemy. Choć ta szansa na puchary jeszcze jest, ale nie biorę tego dziś pod uwagę bo to bardziej myślenie życzeniowe. Tylko musimy działać mądrze i tak samo mądrze budować zespół nie tracąc pieniędzy na transfery nie do końca przemyślane. Przy czym nie mówimy teraz o transferach gotówkowych, bo na takie nie będzie nas stać. Ale budżet płacowy mamy na takim poziomie, że możemy być atrakcyjni dla wielu zawodników, którym kontrakty się kończą. Będziemy z pewnością w stanie zapłacić tyle co najlepsze drużyny w Polsce albo i najwięcej z nich.
- Nie będzie tak, że będziemy brać tylko zawodników za darmo. W budżecie jest przewidziana kwota 1,5 miliona euro na prowizje i kontrakty. Tym będziemy mogli zarządzać i gospodarować. Jeśli ktoś miałby kosztować 300 tys. euro i podpiszemy z nim umowę na 3 lata, to jak podzielimy te 300 tys. euro na 36 miesięcy, to nam wyjdzie koszt miesięczny 8,5 tys. Doliczmy do tego 25 tys. euro pensji to wyjdzie nam 33,5 tys. euro. Także w ten sposób będziemy mogli działać, to jest dla nas opłacalne. Mając taki budżet mamy różne możliwości. Nie będziemy bez narzędzi, nie będziemy bezradni.
- Kadra na przyszły sezon będzie liczbowo węższa niż była do tej pory. Musi być za to szersza jakościowo. Choć to też nie są łatwe sprawy bo na kontraktach mamy 26 graczy z pola i 4 bramkarzy, a jeśli chcielibyśmy to zawęzić, to ci których umowy są ważne musieliby z nich zrezygnować. Mówimy o takich, co nie wnoszą za wiele do zespołu. Mniej martwię się o to, czy będę w stanie ściągnąć kilku dobrych zawodników, niż o to czy uda się kadrę zredukować, zmniejszyć – dojść do porozumienia z zawodnikami i ich menedżerami.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.