Domyślne zdjęcie Legia.Net

Cezary Kucharski: Legia się podniesie!

Redakcja

Źródło:

15.03.2007 07:32

(akt. 23.12.2018 18:33)

Lider ekstraklasy gra wiosną fantastycznie, mistrz Polski - fatalnie. Przed niedzielnym meczem GKS Bełchatów - Legia Warszawa mało kto stawia na zwycięstwo gości. Ale zdaniem byłego kapitana warszawskiego zespołu trzy punkty są w zasięgu Legii. - Wierzę, że chłopaki potrafią się przełamać - zapewnia <b>Cezary Kucharski</b>.
- Legia to taki klub, który najlepiej czuje się w najtrudniejszych sytuacjach. Wielokrotnie już to udowadniał i w Bełchatowie może być podobnie - przekonuje "Kucharz". A sytuacja Legii rzeczywiście jest nie do pozazdroszczenia. - W przegranym meczu z Groclinem (0:1 - red.) gołym okiem było widać, że zespół nie miał pomysłu na grę - przyznaje popularny Kucharski. - Może to przypadek, ale przykro było patrzeć, jak Legia nie potrafiła sobie poradzić ze średniakiem naszej ligi, który nie ma żadnych gwiazd. A przecież klub z Łazienkowskiej ma europejskie ambicje - dodaje. Piłkarz, który jako kapitan doprowadził Legię do mistrzostwa Polski w 2002 roku, nie widzi również swojego następcy na pozycji napastnika. - Wydawało się, że w ataku jest duża konkurencja. Korzym i Janczyk to przecież "młodzi gniewni", ale nie wytrzymują ciśnienia - ocenia były snajper Legii. - Włodarczykowi brakuje pewności siebie, widać, że nie czuje się dobrze w klubie, bo trener i działacze mu nie ufają. A Grzelak? Przyszedł na Łazienkowską jako gwiazda, ale głównie dzięki dobrej promocji - uważa Kucharski. - Zresztą w Polsce brakuje teraz dobrych napastników i nawet średni "towar" jest bardzo drogi. Jednak Grzelaka nie można skreślać przedwcześnie. Podobnie jak całej Legii! - podkreśla na koniec.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.