Chinyama już truchta
13.02.2009 19:14
Popołudniowy trening odbył się zgodnie z planem o godzinie 16.00. Niestety nie wszyscy piłkarze wzięli w nim udział. Jak poinformował nas doktor Machowski <b>Wojciech Skaba</b> nadal odczuwa skutki infekcji i sztab medyczny postanowił, że lepiej będzie, jeśli bramkarz odpocznie w pokoju. Do końca zgrupowania na 99% nie zobaczymy trenującego <b>Krzysztofa Ostrowskiego</b>. Jego ścięgno wymaga odbudowy, a więc i wypoczynku. Po powrocie do Warszawy przejdzie kolejne badania, ale jest spora szansa, że normalnie będzie trenował jeszcze przed startem ligi. Z kolei <b>Takesure Chinyama</b> już trenuje, ale póki co indywidualnie. Tymczasowo sztab medyczny zalecił mu krótkie przebieżki. Jest mała szansa, że może zagra w ostatnim sparingu. Napastnik trenował pod okiem doktora Szula.
Już po treningu Maciej Rybus znów poczuł się nieco słabiej i być może ponownie będzie potrzebował krótkiej przerwy w treningu. Pozostali zawodnicy są w pełni sił.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.