Choto przyzwyczaja się do mrozu
24.01.2006 08:32
- Na początku byłem przerażony, teraz zaczynam się do wszystkiego przyzwyczajać. Nakładam dwie pary rękawiczek, smaruję się maściami rozgrzewającymi i jakoś jest. Często dzwonię do żony i jej o tym wszystkim opowiadam. Monice ciężko uwierzyć, że jest aż tak zimno. Najgorzej było kiedy byłem w Górniku Zabrze. Na obozie było -20. Jak sobie teraz o tym pomyślę, gdy na porannym treningu zamarza mi twarz, to wychodzi na to, że wtedy było ciepło - powiedział <b>Dickson Choto</b>
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.