CLJ: Pierwszy remis w sezonie
15.09.2018 14:44
fot. Piotr Kucza/Fotopyk
Wiślacy szybko wzięli sprawy w swoje ręce i objęli prowadzenie. Po pechowym zagraniu ręką przez Mateusza Szyszkowskiego, rzut karny na gola pewnie zamienił Kacper Laskoś, który ma już za sobą debiut w Ekstraklasie. Gospodarze nie zwalniali tempa, wykreowali sobie trzy dogodne sytuacje do podwyższenia wyniku, lecz brakowało chłodnej głowy i precyzji. W pierwszej odsłonie stołeczny klub mógł wykorzystać błąd stopera „Białej Gwiazdy”, który się poślizgnął. Wiktor Preuss pobiegł i podał do Bartłomieja Ciepieli, lecz ten został zablokowany. Co więcej, zemściło się to na miejscowych. Goście również starali się atakować i odmienić losy potyczki. Bliski szczęścia był Mateusz Grudziński, który uderzył minimalnie ponad poprzeczką z rzutu wolnego. Z trafienia mógł też cieszyć się Mateusz Leszczuk. Pomocnik stanął sam na sam z bramkarzem, ale nie zdołał skierować futbolówki do siatki.
Nieco ponad kwadrans przed końcem spotkania, Maciej Rosołek doprowadził do remisu. Piłkę w środku pola zgarnął Ciepiela, ruszył do przodu i prostopadle – między stopera a bocznego obrońcę – zagrał do „Rosiego”. Atakujący Legii dopadł do futbolówki i z około jedenastu metrów, w bocznej strefie pola karnego, pokonał golkipera Wisły z lewej nogi. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego, dwójkową akcją popisali się Ciepiela z Rosołkiem. Ten pierwszy znalazł Mateusza Misiaka, który zszedł na krótki słupek, ale został zablokowany.
CLJ: Wisła Kraków – Legia Warszawa 1:1 (1:0)
Laskoś (14. min. - k.) – Rosołek (72. min.)
Legia: Miszta – Szwed, Gładysz, Szyszkowski, Grudziński – Olejarka (80' Misiak), Czach – Preuss (60' Lisowski), Ciepiela, Czado (55' Leszczuk)– Rosołek
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.