CLJ: Zwycięstwo z Cracovią

Trener Grzegorz Szoka, w drugim meczu z rzędu, zdecydował się na duet stoperów Jehor Matsenko-Łukasz Rytelewski. Ten pierwszy, dotychczas występował w środku pola, natomiast drugi grał u boku Kamila Rokosza. Warszawiacy kapitalnie rozpoczęli spotkanie w Krakowie, ponieważ już w trzeciej minucie trafili do siatki! Kajetan Staniszewski popędził do przodu i przycisnął bramkarza rywali, z kolei Szymon Włodarczyk - obrońcę. Napastnik Legii skutecznie odebrał futbolówkę defensorowi "Pasów", a następnie strzelił gola. Niezłą okazję po wycofaniu podania przez Huberta Derlatkę, miał w polu karnym Patryk Pierzak. Pomocnik mocno uderzył, ale jego strzał został odbity od jednego z przeciwników i wyleciał poza linię końcową. Przyjezdni chcieli za wszelką cenę podwyższyć prowadzenie. Mieli ku temu szanse po szybszych rajdach czy stałych fragmentach. Krakowianie co jakiś czas wychodzili z lepiej zapowiadającą się sytuacją, jednak blok defensywny stołecznego klubu był czujny i zbytnio nie dawał się zaskakiwać.

Minęło pół godziny gry i odważnie, po niedokładnym podaniu jednego z gospodarzy, ruszył Pierzak. Zawodnik przechwycił piłkę, lecz był nieco odchylony i posłał ją obok bramki. Goście kontrolowali boiskowe poczynania, szukali dokładnych zagrań na wolne pole, wypatrywali lepiej ustawionych kolegów, chcieli grać w piłkę. W pewnej chwili, po kapitalnym podaniu, zewnętrzną częścią stopy w wykonaniu Pierzaka, do akcji zabrał się Gabor Grabowski. Pomocnik pobiegł, ale jego dogranie w pole karne zostało zablokowane.

Po zmianie stron, bliski szczęścia był Pierzak. Gracz z rocznika 2003 czyhał na centrę Kacpra Gościniarka z rzutu rożnego, wyskoczył w górę i główkował obok dalszego słupka. Moment później, sprytny strzał z półwoleja, zza "szesnastki", oddał wprowadzony Dawid Grzelak. Golkiper Cracovii stanął jednak na wysokości zadania i obrobił jego uderzenie. W 73. minucie, miejscowi mogli doprowadzić do wyrównania. Jeden z graczy Cracovii dośrodkował miękko z prawej strony do partnera, który po odbiciu futbolówki od ziemi, oddał strzał głową i minimalnie chybił. Kilkanaście minut później, gospodarze wykreowali sobie kolejną okazję. Przeciwnik wpadł w pole karne, a strzał z linii bramkowej skutecznie wybił interweniujący Derlatka. "Pasy" walczyły do ostatnich sekund, próbowały "ukąsić", aczkolwiek legionistom udało się dowieźć zwycięstwo do końca.

CLJ: Cracovia – Legia Warszawa 0:1 (0:1)

Włodarczyk (3. min.)

Legia: Kobylak - Derlatka, Matsenko, Rytelewski, Kwiatkowski – Munik (54’ Grzelak), Gościniarek - Pierzak (82' Czajkowski), Grabowski, Staniszewski (59’ Krasicki) - Włodarczyk (77' Grzejda)