Co się dzieje z Legią II?
07.04.2002 23:33
Piłkarze rezerw odnieśli piątą porażkę w piątym meczu rundy rewanżowej III ligi. Podopieczni Krzysztofa Gawary strzelili na razie 2 bramki, stracili natomiast już 10. - Niestety wczoraj musieliśmy pogodzić się z kolejną porażką - mówi w rozmowie z nami trener Gawara. - Wbrew pozorom Legia atakowała, miała optyczną przewagę. Dlaczego więc przegraliśmy? Moim zdaniem zabrakło agresywności. Gracze z pierwszej drużyny chcieli walczyć, jednak czegoś im brakowało. Może nie tyle, co ambicji, a właśnie tej agresywności, waleczności.
Przypomnijmy, że wczoraj na boisku przy Łazienkowskiej pojawiły się takie "gwiazdy" jak Boruc, Gierasimovski, Nowak, Szala, Wróblewski, Piekarski, Wojtaś, Mierzejewski czy Yahaya.
- Nikogo nie mogę wyróżnić, bo ci gracze nie potrafili wczoraj wykorzystać swoich umiejętności - sądzi trener Gawara.
Wiele osób doszukuję się słabych wyników rezerw w decyzjach Zarządu, który przez pewien okres zakazał trenować drużynie na boiskach bocznych. - Faktycznie w okresie przygotowawczym raptem kilka razy trenowaliśmy na pełnowymiarowym boisku. Jednak musieliśmy uszanować decyzję Zarządu, gdyż naprawdę stan boisk bocznych jest fatalny. Po deszczu pojawia się tam niezliczona liczba kałuż, boisko nie nadaje się do użytku. Dlatego też trenowaliśmy na łukach boiska głównego. Na całe szczęście pogoda się poprawia i teraz możemy ćwiczyć na boiskach bocznych - tłumaczy Gawara.
Na najbliższe dni plany treningowe "dwójki" prezentują się następująco: poniedziałek (zajęcia o godz. 11), wtorek (11 i 16), środa (15:30), czwartek (godziny popołudniowe). W sobotę piłkarze rezerw zagrają w Legionowie z tamtejszą Legionovią o godz. 16. Już teraz zapraszamy na ten mecz!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.