Co słychać u Marko Lukaca?

Słowak trafił do Polski w sierpniu 2009 roku jako 16-latek. Wcześniej, bo w kwietniu, urodzony w Bardejowie i wychowany w miejscowym Partizanie napastnik, przeszedł testy przy Łazienkowskiej. Pisało się, że piłkarz ma trafić do Młodej Ekstraklasy, ale ostatecznie występował w juniorach. Na wyższym szczeblu nie dane było mu zadebiutować.

Podczas pobytu w Warszawie, Lukać powoływany był często do reprezentacji Słowacji do lat 18. We wrześniu 2011 roku, Wojskowi zadecydowali, że nie będą przedłużać umowy z 19-letnim atakującym. - Byłem zaskoczony, gdy się o tym dowiedziałem. W pewnym momencie miałem już praktycznie podpisany kontrakt na 12 miesięcy, ale nagle coś się nie udało... Wyszło jak wyszło i zdecydowałem się wrócić do swojego kraju i podpisać roczną umowę z klubem z 1.Ligi czyli z drugiego poziomu rozgrywkowego. W Sporcie Podbrezova trenowałem z pierwszym zespołem i występowałem w naszym odpowiedniku Młodej Ekstraklasy - opowiada nam Lukać.

ZP Sport Podbrezova to klub założony w 1920 roku. W zeszłym sezonie czerwono-czarni zajęli drugą pozycję w lidze tracąc do Spartaka Myjava sześć punktów. Awans do elity dawało jednak tylko pierwsze miejsce. - W tym roku znowu Sport będzie walczył o najwyższą lokatę - mówi Marko, który podpisał profesjonalną umowę do 2014 roku. Słowak został od razu wypożyczony do Partizana Bardejów, który również gra na drugim poziomie rozgrywkowym. Co ciekawe, gdy Lukać opuszczał kraj, jego pierwsza ekipa grała w czwartej lidze, teraz gdy wraca, to już drugoligowy zespół z nowym stadionem. - Powinienem zagrać w pierwszej kolejce, która zaplanowana jest na przyszłą sobotę. Jestem tu wypożyczony na pół roku i najważniejsze jest żebym się ograł i nabrał doświadczenia dzięki regularnym występom. Będziemy walczyć o utrzymanie, ale są warunki do tego. Klub jest ułożony finansowo i infrastrukturalnie - mówi były junior Wojskowych, który w letnich sparingach zanotował trzy trafienia.

- W Podbrezovej miałem okazję trenować z Vratislavem Gresko, od którego wiele się nauczyłem. W końcu to były piłkarz Bayeru Leverkusen czy też Inter Mediolan.  W Sporcie występuje też znany z polskich boisk Blazej Vascak, który starał się podbić Ekstraklasę w barwach Polonii Bytom. W tej chwili nawjażniejsze jest jednak zdobywanie doświadczenia. Nie mogę już grać w młodzieżówce do 19 lat. Kolejny poziom to drużyna do 21 lat, do której ciężko mi się na razie będzie przebić. Mam praktycznie dwa lata, aby się doskonalić - dodaje Marko, który caly czas chwali też miasto, w którym się urodził. Bardejów Polakom kojarzy się z tanimi zakupami. Bardzo często jeżdżą tam osoby wypoczywające w polskich górach, których kuszą dobre ceny alkoholi.

Marko zna również swój cel na przyszłość - powrót do Polski. - Nigdy nie zapomnę Legii, w której wiele się nauczyłem. Fajnie byłoby wrócić do kraju, który bardzo mi się podoba. Zamierzam wrócić nad Wisłę! - odważnie zapowiada 19-latek...