Radosław Cierzniak

Czas pożegnań

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

10.05.2021 17:10

(akt. 12.05.2021 15:52)

Koniec sezonu to dla kilku piłkarzy czas pożegnań z Legią. Przypomnijmy, że aż dziewięciu graczom w czerwcu wygasa kontrakt z klubem. Ta liczba była nawet większa, ale w zeszłym tygodniu umowę przedłużył o rok Artur Boruc.

Co z pozostałymi? Mateusz Cholewiak i Walerian Gwilia w niedzielę zagrali w Mielcu w spotkaniu ze Stalą i wiele wskazuje na to, że były to ich ostatnie, pożegnalne mecze w barwach Legii Warszawa. Cholewiak miał jesienią propozycje z innych klubów, ale zablokowano wtedy jego transfer z uwagi na deficyt zawodników operujących swobodnie piłką lewą nogą. Teraz sam będzie mógł odejść i zdecydować do dalej. Z kolei "Vako" miał w wygasającym kontrakcie klauzulę, która umożliwiała klubowi jednostronne przedłużenie umowy. Tyle, że wiązało się to z automatyczną podwyżką. Władze Legii z zapisu w kontrakcie nie skorzystały, a mogły to zrobić jedynie do końca marca. Z Gruzinem nikt nie rozmawiał o nowej umowie i prawdopodobnie rozmawiać już nie będzie. Piłkarz ma kilka propozycji z innych klubów.

Radosław Cierzniak szansę pożegnania się z Legią otrzyma w spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, w ostatniej kolejce sezonu 2020/21, zapewne wystąpi przez kilka minut. Igor Lewczuk leczy kontuzje i pożegnać się z kibicami nie może. Ale wiadomo, że w dotychczasowej roli w klubie nie zostanie. Jest szansa, by pełnił podobną funkcję do tej, jaką w ostatnich dwóch sezonach miał Inaki Astiz. Tyle, że Igor jest w niezłej dyspozycji sportowej i może chcieć gdzieś jeszcze pograć przez rok czy dwa.

Na mecz z Podbeskidziem przyleci do Warszawy Artem Szabanow. Obrońca wypożyczony z Dynama leczy uraz w Kijowie. Pojawi się jednak na dekoracji, odbierze medal i przy okazji pożegna się z kibicami. Do Anglii wrócił już inny wypożyczony do Legii zawodnik, Joel Valencia, ale jest szansa, że również przyleci na ceremonię.

Wciąż nie jest jasna przyszłość Pawła Wszołka i Marko Vesovicia. Wszołek otrzymał od Legii propozycje nowej umowy, ale wciąż nie zdecydował czy z niej skorzysta. Piłkarz ma ogłosić decyzję do najbliższego piątku, ale to już kolejny taki termin. Zawodnik ma oferty z innych klubów. Z kolei sytuację "Veso" mogły skomplikować krytyczne wpisy żony na Instagramie dotyczące zarządzania klubem. W zeszłym tygodniu w Książenicach dwukrotnie gościł Ivica Vrdoljak, który reprezentuje interesy Czarnogórca. Konkretów żadnych nie było, ale obie strony ustaliły, że chcą kontynuować współpracę i w połowie tygodnia klub miał przedstawić piłkarzowi propozycję nowej umowy. Trudno jednak na dziś powiedzieć, czy sprawa jest aktualna. Na razie nikt jeszcze o niczym w tej kwestii nie zdecydował.

Ostatnim graczem z szerokiej kadry pierwszego zespołu, któremu kończy się umowa jest Ariel Mosór. Klub chce, aby młody obrońca pozostał przy Łazienkowskiej. Wszystko zależy od tego jaką decyzję podejmie Ariel wraz z tatą, byłym graczem Legii - Piotrem.

Transferowe pomyłki Legii. Cz. 1.

09legia-fk_homel30.jpg
1/15 Zaczynamy mocno, może nie od największej pomyłki, ale od tej, która jest wypominana od wielu lat i pewnie będzie dopóki kariery nie zakończy Robert Lewandowski. Mikel Arruabarrena w Legii zagrał 15 oficjalnych meczów, strzelił 2 gole, oba w Pucharze Ekstraklasy i odszedł po pół roku. Choć potem pokazał, że jakiś potencjał miał, zdobył 10 bramek w 40 meczach w La Liga dla Eibar. Z jakiego klubu trafił do Legii?

Polecamy

Komentarze (308)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.