Domyślne zdjęcie Legia.Net

Czescy dziennikarze o Hubniku

Marcin Szymczyk

Źródło: 2x45.info

23.02.2011 18:51

(akt. 14.12.2018 21:14)

Silny, dobrze zbudowany, nieźle grający głową. Jednocześnie nie imponujący ani techniką ani specjalną szybkością. Tak dziennikarze z kraju naszych południowych sąsiadów oceniają nowego gracza Legii - Michala Hubnika.

- Hubnik nie jest już młody, ma 27 lat i w zasadzie to był dla niego ostatni dzwonek żeby zmienić barwy klubowe i wyrwać się z ligi czeskiej. Co jakiś czas pojawiały się informacje o zainteresowaniu różnych klubów, ale zazwyczaj na tym się kończyło. Legia natomiast od pierwszego kontaktu z Sigmą była zarówno zainteresowana jak i konkretna - tłumaczy wybór piłkarza Peter Stary, redaktor portalu eurofotbal.cz.

Pytanie zatem, co czeski napastnik może dać klubowi z  Łazienkowskiej? - Jest silny, dobrze gra głową, trudno jest wygrać z nim pojedynek o górną piłkę. Jednocześnie nie imponuje techniką, ma też problemy z kwestiami taktycznymi - przyznaje Stary. - Poza wyżej wymienionymi cechami, dodałbym jeszcze silną psychikę. Wcześniej szczytem możliwości Hubnika było zdobycie pięciu goli w sezonie, teraz tylko jesienią strzelił ich aż 12, a więc więcej niż w trzech ostatnich sezonach razem wziętych. Myślę, że skoro ostatnio tak się rozstrzelał, w Polsce może kontynuować dobrą passę - uważa Ondrej Trunecka, dziennikarz dziennika „Idnes”

Jaką więc przyszłość nasi eksperci wróżą Hubnikowi? - Ma 27 lat, nie jest już graczem perspektywicznym, trudno też określić go wielkim talentem. Niemniej ma teraz swoje „pięć minut” i zapewne postara się wykorzystać je jak najlepiej. W zeszłym roku zadebiutował w reprezentacji Czech w towarzyskim meczu z Danią, kilka tygodni temu wystąpił również w sparingu z Chorwacją - mówi Peter Stary.

Więcej na portalu 2x45.com.pl

Polecamy

Komentarze (40)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.