Czesław Michniewicz: W Legii nie ma podających
06.03.2013 07:55
- Problem Legii? Ma dobrych napastników, ostatnio trzech ich zagrało: Wladimier Dwaliszwili, Danijel Ljuboja, Marek Saganowski. Tyle że im - tak jak np. Tomkowi Frankowskiemu - ktoś musi podać piłkę. Kiedyś w Wiśle Frankowskiego, czy Macieja Żurawskiego obsługiwał podaniem Mirosław Szymkowiak. Legia nie ma takiego podającego. Poza Radoviciem nikt w oryginalny sposób nie umie ciekawym zagraniem wprowadzić w pole karne któregoś z napastników. Tak było nawet w spotkaniu pucharowym z Olimpią Grudziądz (4:1). Dopóki goście mieli siły, mecz był wyrównany. Legia z trójką napastników, to Legia z problemem. Bez pomocnika to napastnik zmuszony będzie wracać po piłkę, jednak z 60 metrów to i Ljuboja nie strzeli gola - ocenia trener Czesław Michniewicz.
- Walka o tytuł rozstrzygnie się mędzy Legią, Lechem i Górnikiem. Mam szacunek dla Polonii, ale jej gra specjalnie się nie zmieni, bo nie przybędzie w niej dobrych piłkarzy, zaś problemy z pieniędzmi i organizacyjne raczej nie ustąpią. By zostać mistrzem, trzeba atakować. Polonia zaś jedynie przeszkadza - dodaje Michniewicz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.