Dan Petrescu: Nie chcę wojny
29.07.2006 10:28
- Ja nie chciałem iść na wojnę z jakimkolwiek trenerem. Pracuję w Wiśle i chcę służyć temu klubowi jak najlepiej, nie obrażając nikogo. To mój cel. W ubiegłym sezonie zamieszanie wywołał Dariusz Wdowczyk - twierdzi Petrescu. - Pierwszy mnie zaatakował i nie mogłem zostać dłużny. Na moim miejscu każdy by tak postąpił.
- Czy teraz też będzie tak ostro?
- W dużej mierze będzie zależało to od uczciwego sędziowania. To właśnie decyzje arbitrów sprawiły, że przegraliśmy walkę o mistrza Polski.
- Ostre starcia trenerów to jednak nic nowego. Spory Wengera z Arsenalu i Mourinho z Chelsea to już legenda piłki nożnej.
- Ale kłótnie z trenerem Wdowczykiem nie były żadną taktyką z mojej strony. Poza tym na nikim się nie wzoruję, nie szukam analogii pomiędzy Arsenalem, Chelsea, Wisłą i Legią. To nie ma sensu.
- Kto będzie najgroźniejszym rywalem Wisły w walce o mistrzostwo Polski?
- Faworytem jest Legia Warszawa. Myślę, że drugą drużyną, z którą przyjdzie nam w tym roku toczyć ciężkie boje o koronę, będzie Lech Poznań. W końcu to "dwa w jednym". Sporo piłkarzy do dyspozycji i bardzo duże możliwości.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.