Danijel Ljuboja: Pogram jeszcze sezon albo dwa
30.10.2012 15:03
Dzięki tym wszystkim bramkom musisz być w Warszawie bardzo popularny...
- Nie jest tak, że gdy idę, to wszyscy mnie rozpoznają i łapią za rękę. Z reguły zakładam czapkę i to pomaga być niewidocznym (śmiech). Mam ulubiony sushi bar. Znają mnie tam i nieraz, gdy rachunek wynosi np. 300 złotych, to płacę połowę. Niezależnie, czy strzeliłem wcześniej gola, czy nie (śmiech).
Ty jesteś liderem strzelców, Legia liderem tabeli. A jeszcze nigdy nie zdarzyło ci się...
-
... zdobyć mistrzostwa ani korony króla strzelców. Raz byłem najlepszym strzelcem ex aequo, ale w drugiej lidze francuskiej. Najważniejsze, aby zdobyć tytuł. Korona króla strzelców to sprawa drugorzędna. Nie przyjechałem tu błyszczeć dla siebie. Nie chcę zdobyć korony i mieć zero asyst na koncie. Kolegom też trzeba podawać. Pięć asyst na sezon to minimum przyzwoitości.
Będziesz grał do czterdziestki, jak na przykład Piotr Reiss, czy nie?
- Nie, pogram jeszcze sezon lub dwa. I na tym pewnie zakończę.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.