Doping kibiców Legii na meczu z Lechią w Gdańsku - wideo

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

08.10.2021 08:25

(akt. 08.10.2021 08:26)

Kibice Legii dojechali pociągiem do Gdańska w imponującej liczbie – blisko 1600 osób. Niestety tak jak piłkarze zagrali słabo, tak i doping pozostawiał wiele do życzenia. Tylko momentami było naprawdę głośno.

Oprócz wywieszonych flag na sektorze dla gości umieszczony został transparent – Emil spoczywaj w pokoju” ku pamięci kibica Lechii Gdańsk, który zginął jadąc na wyjazdowy mecz z Górnikiem Łęczna. 

To był jednak koniec uprzejmości. Gospodarze zaprezentowali żenującą oprawę z hasłem „Gdy przyjeżdża z Warszawy szmata, czym chata bogata” i sektorówkę z Neptunem i dogadzającą mu Syrenką. Odpalone zostały race. 

Mimo niezłej frekwencji w Gdańsku – 23,5 tys. kibiców, legioniści bez problemu przebijali się z własnymi przyśpiewkami, warunkiem było jednak to, że wszyscy śpiewali. Mimo, że z sektora roznosiło się „Do boju Legio marsz, zwycięstwo czeka nas”, legioniści stracili gola i jak się okazało nie po raz ostatni. Po zmianie stron to Legia zaprezentowała pokaz ulras – pojawiło się kilkaset flag na kijach, były race i ognie wrocławskie.  Ale piłkarze nadal grali bardzo słabo i stracili kolejne dwa gole. Piąta porażka w tym sezonie stała się faktem, za co piłkarze zostali po meczu wygwizdani i pożegnani okrzykiem „W Europie wygrywacie, ekstraklasę w dupie macie”. 

Poniżej materiał wideo z Gdańska.
 

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.