Dries Mertens – kat Legii

Filigranowy (169 cm wzrostu) napastnik rodem z Belgii jest już u schyłku kariery. Ma 34 lata, od 2013 roku jest zawodnikiem Napoli, grywa mniej, zmaga się z urazami, kontrakt wygasa mu z końcem obecnego sezonu. W reprezentacji Belgii rozegrał aż 102 spotkania, strzeli 21 goli. 

Mertens w tym sezonie zagrał zaledwie 25 minut w dwóch meczach Serie A. Ale przy Łazienkowskiej nie wspominają go dobrze. Rywalizował z Legią 4 razy. Najpierw jako gracz PSV Eindhoven w sezonie 2011/2012 w fazie grupowej Ligi Europy, a następnie w sezonie 2015/2016, także w Lidze Europy, już jako piłkarz Napoli. W każdym spotkaniu zdobywał przynajmniej jedną bramkę.

Zaczęło się 15. września 2011 roku, w Eindhoven. Legia wówczas debiutowała w fazie grupowej Ligi Europy, po pamiętnym awansie w Moskwie ze Spartakiem (3:2). Już w 1. kolejce pojechała do faworyta, grała defensywnie, a Mertens pokonał Dusana Kuciaka już w 21. minucie. Skończyło się 1:0 dla PSV.

W rewanżu, przy Łazienkowskiej, 30 listopada 2011 roku, PSV wygrał 3:0, choć po błędzie sędziego Firata Aydinusa, który niesłusznie wyrzucił z boiska Kuciaka (potem ta sytuacja była pokazywana na warsztatach UEFA jako źle zinterpretowana, zawodnik PSV był na pozycji spalonej). W jego miejsce pojawił się Wojciech Skaba, a Mertens pewnie wykorzystał rzut karny. PSV prowadził już 1:0, po samobójczej bramce Michała Żewłakowa, potem dołożył trzeciego gola.

Kolejne spotkanie Legii z Mertensem miało miejsce 1. października 2015 roku. Metrens grał w Napoli już 3. sezon, trafił tam z PSV za niespełna 10 mln euro. Legia utrzymywała bezbramkowy wynik do 53. minuty, kiedy Jose Callejon zagrał właśnie do Mertensa, a ten … głową z 8 metrów pokonał Kuciaka. W końcówce fantastyczną bramkę zdobył Gonzalo Higuain i Napoli wygrało 2:0. 

Ostatnie spotkanie Legii z Mertensem miało miejsce 10. grudnia 2015 roku, w ostatniej kolejce Ligi Europy. Napoli wygrało 5:2, a filigranowy Belg zdobył 4. i 5. bramkę dla gospodarzy, a także 4. i 5. w rywalizacji z Legią.