Droga przez mękę na Euro 2012
26.05.2011 10:56
Schody to niejedyny problem. Jak ujawnił "Dziennik Gazeta Prawna", główny wykonawca stadionu konsorcjum firm Alpine BauHydrobudowaPBG twierdzi, że z powodu błędów w projektach instalacji elektrycznej i sanitarnej stadion może być oddany do użytku dopiero za dziesięć miesięcy.
6 sierpnia miała się odbyć pierwsza impreza sportowa Red Bull X-Fighters, a 6 września mecz Polska - Niemcy. Stanęły one pod znakiem zapytania. Chęć przejęcia meczu Polska - Niemcy już nieoficjalnie sygnalizuje Gdańsk. Mógłby w ten sposób zmazać nieco plamę, jaką było przeniesienie meczu Polska - Francja, który miał zostać rozegrany na PGE Arena 9 czerwca. Okazało się jednak, że stadion na dwa tygodnie przed rozegraniem meczu wciąż jest placem budowy i mecz przeniesiono na stadion Legii do Warszawy. - Podeszliśmy do tematu nieco zbyt optymistycznie - przyznaje Michał Brandt z gdańskiego biura Euro 2012. Zapewnia jednak, że wszystkie prace zostaną wykonane do końca czerwca. Oznacza to, że stadion zmieści się w terminie UEFA.
Z opóźnieniem zostanie oddany stadion we Wrocławiu. Ale po tym, gdy pod koniec 2009 r. miasto musiało zmienić wykonawcę z powodu poważnych opóźnień, termin przesunięto na koniec czerwca 2011 r. Wszystko wskazuje jednak na to, że i on nie zostanie dotrzymany. Nieoficjalnie mówi się, że kosztująca 850 mln zł arena będzie gotowa w połowie sierpnia.
Jedyną polską areną Euro 2012, która już została oddana do użytku, jest stadion w Poznaniu. Obiekt za ponad 700 mln zł oddano we wrześniu 2010 r. i niemal natychmiast pojawiły się jednak problemy. Na stadionie nie chce się przyjąć trawa. Od września już kilkakrotnie wymieniano murawę. Kolejną wymianę zaplanowano w czerwcu. Trzeba będzie także zmienić podłoże. Poza tym stadion nie jest w pełni wykończony. UEFA wytknęła też, że nie spełnia wszystkich norm bezpieczeństwa. - Może i nie jest u nas wszystko idealnie, ale przynajmniej błędy wychodzą w trakcie użytkowania stadionu. Na mecze Lecha w europejskich pucharach przychodziło ponad 40 tys. ludzi - podkreślają przedstawiciele miasta.
Teoretycznie UEFA może przenieść organizację meczów do innego miasta. Ale stadiony rezerwowe też nie są w pełni gotowe. Ten w Krakowie miał być oddany w lipcu 2010 r. Okazało się jednak, że m.in. na jednej z trybun nie zaprojektowano klatek schodowych. W Chorzowie elementy, które miały podtrzymywać dach, zostały wykonane wadliwie. Efekt? Stadion może nie być gotowy nawet do końca tego roku.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.