News: Dusan Kuciak: Nie czuję się bohaterem meczu

Dusan Kuciak: Nie czuję się bohaterem meczu

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

31.10.2011 09:01

(akt. 12.12.2018 19:28)

<p>W piątym ligowym meczu z rzędu zachował czyste konto, w ekstraklasie jest niepokonany od 465 minut. To dzięki niemu Legia wywalczyła przy Bułgarskiej remis. Dusan Kuciak może nie miał w Poznaniu jakichś wybitnie trudnych interwencji (najtrudniejsze do wybronienia było uderzenie Artjoma Rudniewa), ale przy każdym ze strzałów zawodników Kolejorza zachowywał się dokładnie tak, jak było potrzeba. Pewny przy dośrodkowaniach, kiedy wymagała tego sytuacja, nawet przepychał się z zawodnikami Lecha. Takiego bramkarza Legia potrzebowała, bezkompromisowego, odważnego, dającego pewność w defensywie. Mając za plecami gościa o odpowiednich umiejętnościach, całej formacji gra się lepiej i łatwiej.</p>

- Nie czuję się bohaterem meczu, niby dlaczego miałbym nim być? Gdyby nie moi koledzy z drużyny, to moja praca na nic by się zdała. Jesteśmy jednym zespołem, wychodzimy na boisko jako drużyna, walczymy jako drużyna, punkty też zdobywamy w taki sposób. Który ze strzałów był najtrudniejszy? Ten, którego nie obroniłem, w drugiej połowie, z ostrego kąta. Na szczęście Ariel Borysiuk zdołał zablokować uderzenie i piłka przeleciała nad bramką. Za nami 90 naprawdę trudnych minut z bardzo dobrym rywalem, na jego boisku. Dlatego wynik nie jest zły. Mógł być lepszy, gdybyśmy wykorzystali swoje sytuacje. Nie udało się, a więc ten jeden punkt też ma swoją wartość.Lech miał więcej z gry, ale my mieliśmy groźniejsze okazje. Gdyby nie fatalny stan murawy to któras z akcji czy to Gola czy Vrdoljaka zakończyłaby się bramką - skomentował Dusan Kuciak.


Więcej w serwisie przegladsportowy.pl

Polecamy

Komentarze (36)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.