Dusan Kuciak: Nie czuję się bohaterem meczu
31.10.2011 09:01
- Nie czuję się bohaterem meczu, niby dlaczego miałbym nim być? Gdyby nie moi koledzy z drużyny, to moja praca na nic by się zdała. Jesteśmy jednym zespołem, wychodzimy na boisko jako drużyna, walczymy jako drużyna, punkty też zdobywamy w taki sposób. Który ze strzałów był najtrudniejszy? Ten, którego nie obroniłem, w drugiej połowie, z ostrego kąta. Na szczęście Ariel Borysiuk zdołał zablokować uderzenie i piłka przeleciała nad bramką. Za nami 90 naprawdę trudnych minut z bardzo dobrym rywalem, na jego boisku. Dlatego wynik nie jest zły. Mógł być lepszy, gdybyśmy wykorzystali swoje sytuacje. Nie udało się, a więc ten jeden punkt też ma swoją wartość.Lech miał więcej z gry, ale my mieliśmy groźniejsze okazje. Gdyby nie fatalny stan murawy to któras z akcji czy to Gola czy Vrdoljaka zakończyłaby się bramką - skomentował Dusan Kuciak.
Więcej w serwisie przegladsportowy.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.