Dzis Legia gra z Groclinem
05.08.2000 23:59
Nazywa sie Giuliano Marinho dos Santos. Ma 21 lat i tydzien temu strzelil dla Legii zwycieskiego gola w meczu z Ruchem Radzionków. Dzis pierwszy w historii warszawskiego klubu Brazylijczyk zagra na Lazienkowskiej. Rywalem Legii - Groclin.
- Kilka tygodni temu polecialem do Ameryki Poludniowej przyjrzec sie kilku zawodnikom grajacym w Ituano, klubie z II ligi stanowej, czyli odpowiedniku polskiej III ligi - opowiadal drugi trener Legii Krzysztof Gawara. - Obejrzalem cztery mecze. Trenerowi Franciszkowi Smudzie polecilem trzech zawodników: Giuliana, Elsona i Mosesa.
Do Polski przyjechal tylko ten pierwszy. 18-letniego Elsona nikt w Polsce nie widzial - podobno jest na liscie Benfiki Lizbona i PSG. - Jesli nie bedzie gral tam, przyjedzie do Warszawy - mówi Gawara. Na razie wiec w Legii pozostaje tylko jeden Brazylijczyk. Niedawno warszawski klub zrezygnowal z napastnika Ricarda Boioderiego. - Strzelal gole, ale brakowalo mu szybkosci i wyszkolenia technicznego. Nie pasowalby do preferowanej przez Franciszka Smude gry kombinacyjnej - twierdzi Gawara.
Giuliano jest wypozyczony na rok z mozliwoscia przedluzenia kontraktu. - Jadac do Warszawy niewiele wiedzialem o Polsce - mówi 21-letni zawodnik. - Zadzwonilem jednak do Brasilii wystepujacego w Pogoni, z którym wystepowalem w barwach Ituano. Powiedzial mi, ze w Polsce popularniejsze niz pilkarze sa brazylijskie aktorki z seriali.
- W Brazylii kazde dziecko chce byc pilkarzem - opowiada Giuliano. - Mnie sie powiodlo z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, ze zaczalem trenowac w klubie, a po drugie, ze wyjechalem do Europy. Zarabiam tutaj dwa razy wiecej niz w Brazylii. W moim klubie to regula, ze zawodnicy wyjezdzaja. Ostatnio do samolotu wsiadlo czterech. Angaz uzyskalo tylko dwóch: ja i Paulo Cesar, który bedzie gral w II lidze niemieckiej.
O Polsce pilkarz wie takze, ze sa tu mrozne zimy. - Snieg oczywiscie juz widzialem, a do mrozów bede musial sie przyzwyczaic - mówi. W ubieglym tygodniu w Radzionkowie wszedl na boisko w 84. minucie i w ostatniej strzelil zwycieskiego gola. - Wczesniej myslalem tylko o tym, by cos zrobic dla tej druzyny i kolegów. Chcialem jak najszybciej zdobyc ich zaufanie. Chyba sie udalo - mówi Giuliano.
Dzis brazylijski pilkarz zagra prawdopodobnie w pierwszym skladzie Legii. Rywalem bedzie Dyskobolia, w której zabraknie kontuzjowanego Krzysztofa Klosinskiego. W pierwszym skladzie znajda sie za to dwaj byli gracze klubu z Lazienkowskiej: obronca Igor Koziol i pomocnik Jacek Kacprzak. [zródlo: GW]
- Kilka tygodni temu polecialem do Ameryki Poludniowej przyjrzec sie kilku zawodnikom grajacym w Ituano, klubie z II ligi stanowej, czyli odpowiedniku polskiej III ligi - opowiadal drugi trener Legii Krzysztof Gawara. - Obejrzalem cztery mecze. Trenerowi Franciszkowi Smudzie polecilem trzech zawodników: Giuliana, Elsona i Mosesa.
Do Polski przyjechal tylko ten pierwszy. 18-letniego Elsona nikt w Polsce nie widzial - podobno jest na liscie Benfiki Lizbona i PSG. - Jesli nie bedzie gral tam, przyjedzie do Warszawy - mówi Gawara. Na razie wiec w Legii pozostaje tylko jeden Brazylijczyk. Niedawno warszawski klub zrezygnowal z napastnika Ricarda Boioderiego. - Strzelal gole, ale brakowalo mu szybkosci i wyszkolenia technicznego. Nie pasowalby do preferowanej przez Franciszka Smude gry kombinacyjnej - twierdzi Gawara.
Giuliano jest wypozyczony na rok z mozliwoscia przedluzenia kontraktu. - Jadac do Warszawy niewiele wiedzialem o Polsce - mówi 21-letni zawodnik. - Zadzwonilem jednak do Brasilii wystepujacego w Pogoni, z którym wystepowalem w barwach Ituano. Powiedzial mi, ze w Polsce popularniejsze niz pilkarze sa brazylijskie aktorki z seriali.
- W Brazylii kazde dziecko chce byc pilkarzem - opowiada Giuliano. - Mnie sie powiodlo z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, ze zaczalem trenowac w klubie, a po drugie, ze wyjechalem do Europy. Zarabiam tutaj dwa razy wiecej niz w Brazylii. W moim klubie to regula, ze zawodnicy wyjezdzaja. Ostatnio do samolotu wsiadlo czterech. Angaz uzyskalo tylko dwóch: ja i Paulo Cesar, który bedzie gral w II lidze niemieckiej.
O Polsce pilkarz wie takze, ze sa tu mrozne zimy. - Snieg oczywiscie juz widzialem, a do mrozów bede musial sie przyzwyczaic - mówi. W ubieglym tygodniu w Radzionkowie wszedl na boisko w 84. minucie i w ostatniej strzelil zwycieskiego gola. - Wczesniej myslalem tylko o tym, by cos zrobic dla tej druzyny i kolegów. Chcialem jak najszybciej zdobyc ich zaufanie. Chyba sie udalo - mówi Giuliano.
Dzis brazylijski pilkarz zagra prawdopodobnie w pierwszym skladzie Legii. Rywalem bedzie Dyskobolia, w której zabraknie kontuzjowanego Krzysztofa Klosinskiego. W pierwszym skladzie znajda sie za to dwaj byli gracze klubu z Lazienkowskiej: obronca Igor Koziol i pomocnik Jacek Kacprzak. [zródlo: GW]
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.