EURO 2024
fot. UEFA EURO 2024 (Facebook)

EURO 2024. Holandia i Turcja w ćwierćfinale

Redaktor Jakub WaliszewskiRedaktor Krzysztof Muszyński

Jakub Waliszewski, Krzysztof Muszyński

Źródło: Legia.Net

02.07.2024 23:00

(akt. 02.07.2024 23:05)

Zakończyła się 1/8 finału mistrzostw Europy. We wtorek, 2 lipca, Rumunia przegrała 0:3 z Holandią (godz. 18:00), a Austria uległa 1:2 Turcji (godz. 21:00).

Turniej w Niemczech, z udziałem 24 reprezentacji, zaczął się w piątek, 14 czerwca, w Monachium. Finał odbędzie się w niedzielę, 14 lipca, w Berlinie. Do 1/8 finału awansowały dwie czołowe drużyny z każdej z sześciu czterozespołowych grup, a także cztery najlepsze ekipy z trzecich miejsc.

Polacy rozpoczęli EURO 2024 od meczu z Holandią (1:2), potem przegrali z Austrią (1:3), a na zakończenie turnieju zremisowali z Francją (1:1), zajmując ostatnie miejsce w grupie D, z której nie wyszli jako jedyni. Na zgrupowaniu biało-czerwonych nie było żadnego zawodnika Legii Warszawa.

Zapraszamy wszystkich do zabawy w EURO edycję Typera. Szczegóły TUTAJ.

– EURO EDYCJA TYPERA – ZACHĘCAMY DO TYPOWANIA

Reprezentacja Rumuni rozpoczęła wtorkowe spotkanie w Monachium bardzo wysokim ustawieniem w defensywie, chciała zdobyć pierwszą bramkę, wymuszając błąd na obrońcach Holandii. Mimo ambitnego początku Rumunów, nieco nieoczekiwanie w tym fragmencie rywalizacji na prowadzenie wyszli Holendrzy. Jako pierwszy w 20. minucie z trafienia cieszył się Cody Gakpo, który zaskoczył bramkarza, posyłając piłkę idealnie przy bliższym słupku.

Po strzeleniu gola zawodnicy Ronalda Koemana nie tylko zyskali przewagę, ale też rozluźnienie. A to Xavi Simons zagrał z "krzyżaka", później ostentacyjnie Memphis Depay próbował zdobyć bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego, a w dalszym ciągu Holendrzy prowadzili tylko jednym trafieniem.

Po wyjściu z szatni na drugą odsłonę jednokrotni mistrzowie Europy niezmiennie dominowali, lecz przy finalizacji licznych akcji brakowało im skuteczności. Natomiast Rumunom tylko sporadycznie udawało się dojść z piłką w okolice pola karnego rywala.

W 83. minucie doszło do kuriozalnej sytuacji, Radu Dragusin uznał, że futbolówka opuściła boisko, zaś Gakpo w tym samym czasie zabrał się z nią i podał do Donyella Malena, który zdobył kolejną bramkę. Zawodnik Borussii Dortmund zdołał jeszcze przed ostatnim gwizdkiem przypieczętować awans Holandii kolejnym golem.

1/8 FINAŁU EURO 2024: RUMUNIA – HOLANDIA 0:3 (0:1)
Gakpo (20. min.), Malen (83. min., 90. min.)

Żółte kartki: Stanciu – Dumfries

RUMUNIA: Nita – Ratiu, Dragusin, Burca, Mogos (38' Racovitan) – Man, M. Marin (72' Cicaldau), Stanciu (88' Olaru), R. Marin, Hagi (72' Alibec) – Dragus (72' Mihaila)

HOLANDIA: Verbruggen – Dumfries, De Vrij, Van Dijk, Ake (69' van de Ven) – Schouten (69' Veerman), Simons, Rejinders – Bergwijn (46' Malen), Depay (90' Blind), Gakpo (84' Weghorst)

– EURO EDYCJA TYPERA – ZACHĘCAMY DO TYPOWANIA

Mecz rozpoczął się znakomicie dla Turcji, który objęła prowadzenie już w 1. minucie! Austriacy pogubili się przy dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłka trafiła w jednego z obrońców, później w drugiego, źle odbił piłkę przed siebie bramkarz i ta finalnie trafiła pod nogi Meriha Demirala, który huknął z całej siły pod poprzeczkę. Gol 26-latka był drugim najszybszym trafieniem w historii Euro. Po chwili mogło być już 1:1, ale piłka po strzale Christopha Baumgartnera, z ok. 20. metra, nieznacznie minęła słupek.

Kolejne minuty były bardzo wyrównane. Żadna z drużyn nie potrafiła zaznaczyć wyraźnie swojej przewagi, za to nie brakowało licznych starć i pojedynków z przeciwnikiem. Na pochwałę zasługiwała na pewno postawa obu zespołów w defensywie. Zawodnicy dobrze się przesuwali i skutecznie stawiali opór rywalowi przy kolejnych atakach. Nieco większe posiadanie piłki mieli Austriacy, lecz nie mogli znaleźć sposobu na przebicie się przez turecki mur. W końcówce pierwszej połowy więcej było fauli, niż składnych akcji i do przerwy było 1:0 dla Turcji.

Austriacy od początku drugiej połowy ruszyli do ofensywy. Strzałów próbowali m.in. Marko Arnautović i Konrad Laimer, ale żaden z nich nie sprawił problemów Mertowi Gunokowi. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 59. minucie, znów zabójcze okazało się dośrodkowanie z rzutu rożnego, a bohaterem okazał się Demiral, który wygrał pojedynek główkowy z dwoma obrońcami i po raz drugi pokonał Patricka Pentza.

Piłkarze Ralpha Rangnicka nie opuścili jednak głów, ruszyli do ataku i w 66. minucie strzelili gola kontaktowego. Co ciekawe było to trzecie trafienie w tym meczu po rzucie rożnym. Tym razem centrę przedłużył Stefan Posch, a całą akcję, na dalszym słupku, zamknął strzałem z bliska Michael Gregoritsch. Bramka piłkarza Freiburga wybudziła Austrię z zimowego snu, na czym zyskało również widowisko, gdyż mecz bardzo się ożywił. Szansę na wyrównanie miał choćby Florian Grillitsch, ale jego mocny strzał wyłapał Gunok.

Walka o odwrócenie losów meczu trwała do końca. Austriacy nacierali, Turcy starali się odpowiadać kontratakiem, a ich drugim bohaterem został Gunok, który w ostatniej akcji obronił strzał z 2 metrów. Turcja wygrała 2:1 z Austrią i awansowała do ćwierćfinału.

1/8 FINAŁU EURO 2024: AUSTRIA – TURCJA 1:2 (0:1)
Gregoritsch (66. min.) – Demirel (1. min., 59. min.)

Żółte kartki: Schmid, Lienhart – Kokcu, Yuksek

AUSTRIA: Pentz – Posch, Danso, Lienhart (64' Wober), Mwene (46' Prass) – Seiwald, Laimer (64' Grillitsch), Schmid (46' Gregoritsch), Baumgartner, Sabitzer – Arnautović

TURCJA: Gunok – Ayhan, Demiral, Bardakci – Muldur, Yuksek (58' Ozcan), Kokcu (83' Kahveci), Kadioglu – Yilmaz, Guler (78' Yokuslu), Yildiz (78' Akturkoglu)

FAZA GRUPOWA EURO 2024:

Piątek, 14 czerwca

Sobota, 15 czerwca

Niedziela, 16 czerwca

Poniedziałek, 17 czerwca

Wtorek, 18 czerwca

Środa, 19 czerwca

Czwartek, 20 czerwca

Piątek, 21 czerwca

Sobota, 22 czerwca

Niedziela, 23 czerwca

Poniedziałek, 24 czerwca

Wtorek, 25 czerwca

Środa, 26 czerwca

1/8 FINAŁU EURO 2024:

DALSZA CZĘŚĆ FAZY PUCHAROWEJ EURO 2024:

  • Ćwierćfinały: 5 – 6 lipca
  • Półfinały: 9 – 10 lipca
  • Finał: 14 lipca

– EURO EDYCJA TYPERA – ZACHĘCAMY DO TYPOWANIA

Polecamy

Komentarze (101)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.