Finały MŚ chyba nie dla Karwana
15.05.2002 19:05
<img src="img/karwan1.jpg" border=1 align=right alt="Bartosz Karwan - fot. PAP">
Bartosz Karwan prawdopodobnie nie
pojedzie na finały piłkarskich mistrzostw świata. Problemy
zdrowotne tego zawodnika powodują, że jego szanse na wyjazd do
Korei Południowej są niewielkie.
Karwan od początku zgrupowania kadry w niemieckim Barsinghausen
miał podczas treningów indywidualne zajęcia. Jego ćwiczenia
polegały głównie na truchtaniu wokół boiska. Trener reprezentacji
Jerzy Engel przyznał, że taka sytuacja prawdopodobnie zmusi go do
rezygnacji z powołania piłkarza Legii na finały MŚ.
"Bartosz ma niewielkie szanse na wyjazd do Korei - powiedział
Engel. - Przyjechał na zgrupowanie z nowym urazem, ale lekarze nie
stwierdzili jeszcze, co to jest. Badania wykazały, że po
poprzedniej kontuzji nie ma już śladu, a tymczasem Karwan nie
wytrzymuje sprawdzianów szybkościowych. Prawdopodobnie jest to
jakiś uraz w okolicach dolnej części kręgosłupa. Jeśli dalej
będzie to tak wyglądało, na pewno nie zabiorę tego zawodnika do
Korei".
Bartosz Karwan jest prawym pomocnikiem. Trener uważa, że brak
tego piłkarza nie spowoduje problemu w drużynie narodowej. "Na tej
pozycji może przecież grać Marek Koźmiński lub Jacek Krzynówek.
Nie ma więc powodów do paniki, ale oczywiście szkoda jest każdego
zawodnika" - powiedział Engel.
Maleją także szanse Arkadiusza Głowackiego. "Go wczoraj piłkarz
ten także uskarżał się na niewielką kontuzję, ale dzisiaj trenował
już normalnie. Trzeba jednak brać pod uwagę, że Głowacki także być
może nie będzie gotowy do wyjazdu na mistrzostwa" - wyjaśnił
selekcjoner.
Ostateczną decyzję w sprawie Karwana i Głowackiego trener
reprezentacji ma podjąć w piątek, po powrocie kadry do kraju.
Gdyby ci obaj zawodnicy nie mogli zostać powołani na finały MŚ
wówczas Engel będzie musiał sięgnąć po kogoś z listy rezerwowej.
Według słów szkoleniowca ma to być Kamil Kosowski z Wisły Kraków
lub Tomasz Dawidowski z Amiki Wronki.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.