Gole Kowalczyka i Citki
14.01.2002 11:28
Po jednej bramce strzelili dla swoich zespołów Wojciech Kowalczyk i Marek Citko.
Kowalczyk trafił do siatki rywali w pierwszym meczu drugiej rundy Pucharu Cypru (jego Anorthosis zremisował 1:1). Była to już ósma bramka "Kowala" w tym sezonie.
Citko natomiast, który przebywa na wypożyczeniu w izraelskim Hapoel Beersheva, zdobył gola w wygranym 3:1 meczu z Hapoelem Hajfa. Mało tego - wypracował również pierwszą bramkę. - Dobrze grałem i nie są to wcale przechwałki. Wreszcie trafiłem do drużyny, w której trener pozwala mi wykorzystywać moje możliwości - opowiada Citko. - Nikt nie zabrania mi dryblować. Mam pełną swobodę. To procentuje. Nawet szybkość odzyskałem. Poważnie, zasuwam po całym boisku. Z przyjemnością. Trenerzy wierzą zawodnikowi. Gdy ktoś powie, że jest zmęczony i potrzebuje lżejszych zajęć, to znaczy, że tak jest.
Citko uważa, że poziom izraelskiego futbolu jest wyższy niż w Polsce. - Mój zespół, który zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli, prezentuje mniej więcej klasę obecnej Legii albo Widzewa, w którym kiedyś grałem. Zawodnicy są świetnie wyszkoleni technicznie. Gorzej natomiast prezentują się taktycznie. Zdarzają się momenty, kiedy wszyscy biegną do ataku i zapominają o obronie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.