Goncalo Feio: Spodziewam się trudnego meczu, ale taki będzie też dla Omonii
27.11.2024 17:45
– W życiu ciągle jesteśmy poddawani próbom – taki jest też sport, futbol. Mamy niezłą serię, na którą składa się 9 zwycięstw i jeden remis w Europie, ale najważniejsze jest to, by w czwartek ją kontynuować. Oczywiście, doceniam to, co robimy, lecz moje marzenia sięgają trochę wyżej niż wygranie paru meczów w Lidze Konferencji. Wierzę, że moje marzenia staną się kiedyś faktem, ale nie są one tak ograniczone, by po prostu zwyciężyć kilka razy w fazie ligowej LK. Trzeba skupiać się na kolejnym dniu i spotkaniu. Obyśmy w czwartek poprawili tę statystykę.
– Omonia to drużyna utalentowana, zaawansowana technicznie. Nie zgodzę się, że jest gorzej zorganizowana bez piłki. Według mnie, widać rękę trenera i to, jak jego zespół chce bronić. Potrafi się troszkę inaczej ustawić w meczach z różnymi przeciwnikami. Dochodzi też do mocnego krycia indywidualnego, co czasami powoduje, że nieco zmienia własną strukturę na rzecz rywala.
– Przede wszystkim, Omonia jest bardzo mocna na swoim stadionie. W tym sezonie wystąpiła bodajże 10 razy u siebie i odniosła 8 zwycięstw – to niezwykle dobre statystyki domowe. Dla nas istotna jest znajomość przeciwnika. Przygotowaliśmy się w szczegółach, czyli tak jak zawsze, ale jeszcze ważniejsze jest to, co my mamy robić, jak mamy zagrać, i posiadać jasny plan pod tym kątem.
– Omonia ma niezłą jakość, dobrych technicznie zawodników – nie tylko z przodu – i piłkarzy, którzy potrafią wygrywać pojedynki, całkiem dobrze operować piłką. Przykładowo, chodzi mi o prawego obrońcę, środkowych pomocników czy utalentowanych skrzydłowych, którzy mogą zrobić różnicę 1 na 1. W jej składzie jest bardzo doświadczony bramkarz, Fabiano. To drużyna, która osiąga świetne wyniki, szczególnie u siebie – nie tylko w Europie, ale myślę, że na część jej pozycji w lidze składają się rezultaty w spotkaniach domowych.
– Nasi rywale często wychodzą spod pressingu prawym obrońcą – poprzez drybling, złamanie do środka. Czego oczekujemy? Drużyny, która chce kontrolować grę z piłką, wprowadzić rytm ataku, by zmusić do jak najgłębszej obrony. Jest w stanie się dostosować, zmienić system w stosunku do przeciwników, z którym się mierzy. Czwartkowy mecz będzie dla nas trudny – myślę, że też dla Omonii. Nie mogę się doczekać nadchodzącego spotkania.
Radovan Pankov, stoper Legii: – Na czym polega różnica, że w Lidze Konferencji bronimy zdecydowanie lepiej niż w Ekstraklasie? Teraz jest Europa – myślę, że o polskiej lidze możemy podyskutować za dwa dni, ale odpowiem na pytanie. Wszyscy się bronimy, jako cały zespół. Dla mnie osobiście może trochę łatwiej grać w pucharach pod względem fizycznym – powiedzmy, że polska liga jest bardziej wymagająca.
– W Europie nie gra się co tydzień. Wiem, że Ekstraklasa jest ważniejsza dla kibiców, klubu. Mamy dobrą passę w pucharach i w czwartek chcielibyśmy to kontynuować, znowu zachować czyste konto, spróbować wygrać mecz i zabezpieczyć naszą pozycję w TOP 8 fazy ligowej LK.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.