Goncalo Feio Jacek Zieliński Legia wznowiła treningi. Byli Goncalves, Luquinhas, Chodyna i Karolak
fot. Marcin Szymczyk

Gorące dni przy Łazienkowskiej, trwa obserwacja rynku

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

01.10.2024 15:30

(akt. 02.10.2024 14:25)

Piłkarze Legii Warszawa nie zachwycają formą od początku sezonu, ale wykonali najważniejszy cel, jakim był awans do fazy ligowej Ligi Konferencji. Po przerwie na mecze reprezentacji narodowych miały dla zespołu nadejść lepsze dni, był czas na trening i regenerację. Niestety legioniści w trzech meczach ugrali tylko jeden punkt, a styl gry był daleki od oczekiwanego. Z tego powodu przy Łazienkowskiej zawrzało.

Legia ma w tym momencie o dziesięć punktów mniej od liderującego Lecha Poznań. W zeszłym tygodniu dyrektor sportowy Jacek Zieliński spotkał się z trenerem Goncalo Feio. Jak już informowaliśmy ze serwisem „Meczyki”, na razie nie ma mowy o rozstaniu. Portugalskiego szkoleniowca popierają piłkarze, dali jasno do zrozumienia w klubie, że chcą nadal pracować z obecnym trenerem i wierzą w powodzenie tego projektu. Właściciel klubu Dariusz Mioduski zadeklarował trenerowi pomoc w wyjściu z kryzysu, z zakrętu, na którym znalazł się z zespołem.

Nie oznacza to jednak, że władze klubu nie przyglądają się rynkowi trenerskiemu i nie sondują różnych możliwości. Dział sportowy chce się zabezpieczyć na wypadek, gdyby wyniki się nie poprawiły, gdyby styl gry nie uległ poprawie. Jak udało nam się dowiedzieć, jednym z trenerów, którym interesowała się Legia, który był wysoko na liście potencjalnych szkoleniowców, był Igor Jovicević. Chorwat wcześniej pracował m.in. w Szachtarze Donieck i Dynamie Zagrzeb. 50-letni szkoleniowiec podpisał jednak kilka dni temu kontrakt z bułgarskim Ludogorcem Razgrad.

Trener Feio nie otrzymał od klubu żadnego ultimatum, wszyscy mają nadzieję, że zespół zacznie punktować i wyjdzie z kryzysu. W klubie jednak liczą się z opinią kibiców, którzy wyrażają swoje niezadowolenie z postawy drużyny. Chcąc się zabezpieczyć na wypadek niepowodzenia, obserwowany jest rynek, podejmowane się zapytania czy niezobowiązujące rozmowy. Do klubu dzwonią też agenci z propozycjami. Jak informował serwis Meczyki, Feio ma mieć zapisaną specjalną klauzulę wypowiedzenia w kontrakcie. Jeśli zapadłaby decyzja o pożegnaniu, to – z perspektywy Legii – nie stanowiłoby ono problemu.

Polecamy

Komentarze (251)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.