Grano dzisiaj (5.08). Hat-trick Klatta

Ostatni raz Legia grała 5 sierpnia rok temu. Wówczas pokonała u siebie 2:0 Piasta Gliwice w 4. kolejce PKO Ekstraklasy. O zwycięstwie zadecydowało świetne wejście miejscowych w drugą połowę, czyli bramki z 47. i 51. minuty, zdobyte odpowiednio przez Ernesta Muciego oraz Filipa Mladenovicia. Dla "Wojskowych" była to pierwsza, domowa wygrana z zespołem Waldemara Fornalika od... grudnia 2018 roku.

GÓRNIK POKONANY

Piątego sierpnia 2007 roku "Wojskowi" wygrali 3:0 z Górnikiem w Zabrzu. Pierwszego gola, po uderzeniu sprzed pola karnego, strzelił Miroslav Radović. Drugi padł w 52. minucie, gdy rzut karny po faulu na Bartłomieju Grzelaku wykorzystał Roger Guerreiro. W 85. minucie wynik, po podaniu Piotra Gizy, ustalił piękną bramką z narożnika "szesnastki" Edson. Zdjęcia można obejrzeć w TYM MIEJSCU.

– Jesteśmy zadowoleni z wyniku i gry. W moim odczuciu byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem, co udokumentowaliśmy trzema bramkami. Nie będziemy po tym meczu popadać w euforię. Musimy dalej pracować na treningach i podporządkować się myśli szkoleniowej trenera Urbana, bo jak na razie przekłada się ona na wyniki – powiedział po spotkaniu Jakub Wawrzyniak.

HAT-TRICK KLATTA

Minęło 18 lat od wyjazdowej wygranej Legii z GKS-em Bełchatów (3:0). Hat-tricka w 8 minut zdobył Marcin Klatt, który w 28. minucie zastąpił Marcina Smolińskiego. Dziesięć minut wcześniej boisko opuścił kontuzjowany Dickson Choto. Fotoreportaż jest dostępny TUTAJ. – Wykorzystałem trzy świetne podania kolegów – Sokołowskiego, Karwana i Szałachowskiego. Rozpocząłem mecz na ławce rezerwowych, ponieważ na treningach bardzo dobrze prezentował się Piotrek Włodarczyk. Na boisko wszedłem przez nieszczęście kolegi, ale na szczęście Legii. Szczerze mówiąc nie sądziłem, że ten mecz mi się tak fajnie ułoży – mówiła gwiazda wieczoru, Klatt.

MECZE LEGII Z 5 SIERPNIA: