Cristian Pasquato 22 kwietnia 22.04

Grano dzisiaj, czyli mecze Legii z 22 kwietnia – Piękna bramka Pasquato

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

22.04.2021 06:30

(akt. 22.04.2021 01:24)

Dwudziestego drugiego kwietnia legioniści grali 17-krotnie. Tego dnia przegrali tylko raz!

Ostatni raz legioniści rywalizowali 22 kwietnia w ligowym spotkaniu z Wisłą Kraków. W sezonie 2017/18 wygrali na wyjeździe 1:0 po pięknym trafieniu Cristiana Pasquato z dystansu. Dla Włocha był to trzeci i zarazem ostatni gol dla "Wojskowych". Fotoreportaże z Małopolski są dostępne w tym miejscu. Podczas meczu sędzia pokazał w 62. minucie meczu Jarosławowi Niezgodzie drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną. Od tego momentu Legia grała w dziesiątkę. Kilka dni później druga żółta kartka została anulowana przez Komisję Ligi. - Myślę, że w trakcie meczu, wszyscy wypełnili swoje role i założenia trenera, a to był klucz do zwycięstwa. Dzięki temu, nawet grając w dziesiątkę, nie było to dla nas tak bardzo odczuwalnepowiedział po zwycięskim spotkaniu kapitan "Wojskowych", Arkadiusz Malarz.

Pierwsze trafienia

22 kwietnia 2017 roku "Wojskowi" pokonali na wyjeździe Cracovię2:1. Gole dla warszawiaków strzelili Dominik Nagy i Tomas Necid, dla których były to pierwsze trafienia dla Legii. Jak się okazało później, dla czeskiego snajpera była to pierwsza i zarazem ostatnia bramka z "eLką" na piersi. Zdjęcia ze spotkania można obejrzeć tutaj. Pięć tygodni później, piłkarze Jacka Magiery wywalczyli mistrzostwo Polski, a parę miesięcy wcześniej rywalizowali w grupie Ligi Mistrzów oraz 1/16 finału Ligi Europy.

Cztery bramki

Pięć lat temu "Wojskowi" pewnie pokonali w ekstraklasie 4:0  Cracovię. Bramki dla gospodarzy zdobyli Aleksandar PrijovićMichał KucharczykNemanja Nikolić i Kasper Hamalainen. Dla Fina był to pierwszy gol w Legii. Fotoreportaże są dostępne w tym miejscu. W sezonie 2015/2016 zespół prowadzony przez Stanisława Czerczesowa sięgnął po podwójną koronę: mistrzostwo i krajowy puchar.

Półfinał PP

W sezonie 2007/08 legioniści mierzyli się u siebie z Zagłębiem Lubin w półfinale Pucharu Polski i bezbramkowo zremisowali. Zdjęcia można obejrzeć tutaj. - Myślę, ze ten wynik nie jest totalną porażką, bo nie straciliśmy u siebie bramki. W pucharze to jest najważniejsze, bo później każda strzelona bramka na wyjeździe daje sytuację, że Zagłębie musi strzelić dwie. To chyba jedyne pocieszenie po tym meczu, bo sytuacji mieliśmy bardzo dużo Żałujemy, że nie wykorzystaliśmy chociaż jednej z nich. Fauli i sytuacji na styku było bardzo dużo ze strony Zagłębia i sędzia mógł im przynajmniej raz pokazać nie żółtą a czerwoną kartkę, ale to już była jego interpretacja – powiedział po meczu Jakub Rzeźniczak, były gracz Legii. W rewanżu było 1:1, a Legię do finału PP wprowadził gol strzelony na wyjeździe, autorstwa Takesure Chinyamy.

Charakter

Równo 15 lat temu warszawiacy zwyciężyli u siebie 1:0  Zagłębie Lubin. Fotoreportaż jest dostępny w tym miejscu. Mecz od początku nie przebiegał pod dyktando Legii. Zawodnicy Dariusza Wdowczyka mieli przewagę, ale to rywale stwarzali groźniejsze okazje. Po zmianie stron, drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Moussa Ouattara. Legioniści pokazali charakter. Po akcji Sebastiana Szałachowskiego jedynego gola w spotkaniu strzelił Roger Guerreiro. Dla stołecznej ekipa była to wówczas dziewiąta ligowa wygrana z rzędu. W tamtych rozgrywkach (2005/06) Legia cieszyła się z tytułu mistrzowskiego.

Awans

22 kwietnia 2004 roku legioniści bezbramkowo zremisowali w Jagiellonią Białystok w półfinale Pucharu Polski. Zdjęcia można pooglądać tutaj. Za pierwszy mecz, rywal został ukarany walkowerem (spotkanie przerwano w 81. minucie, Legia prowadziła 2:0). Ostatecznie stołeczny klub zameldował się w finale. Przegrał tam jednak z Lechem Poznań (0:21:0). Drużyna z Łazienkowskiej zajęła wówczas drugie miejsce w lidze.

Puchar Ligi i mistrzostwo

Minęło 19 lat od ćwierćfinałowego rewanżu Pucharu Ligi pomiędzy Legią a Odrą Wodzisław. Legioniści przegrali w pierwszym meczu 0;1, ale w drugim zwyciężyli 3:1 po trafieniach Mariusza PiekarskiegoTomasza Sokołowskiego i Aleksandara Vukovicia. Dla "Piekario" był to ostatni z pięciu goli strzelony w barwach Legii. Ostatecznie "Wojskowym" udało się zdobyć Puchar Ligi po pokonaniu Wisły Kraków w finałowym dwumeczu (3:0, 1:2). Poza tym, po siedmiu latach zostali mistrzem Polski.

Sześć goli

Do końca sezonu 1999/2000 pozostawało siedem kolejek. Strata do Polonii Warszawa wzrosła do 7 punktów, a więc myśli o mistrzostwie Polski trzeba było włożyć między bajki i twardo walczyć o miejsce dające prawo gry w europejskich pucharach. W kolejnym spotkaniu Legia podejmowała Ruch Radzionków. Mecz odbył się równo 21 lat temu. Zanosiło się na pogrom „Cidrów”, bo po 36 minutach stołeczny zespół prowadził już trzema bramkami. Jedną z nich zdobył Tomasz Jarzębowski, który pierwszy raz w karierze znalazł się w podstawowym składzie. Goście nie zamierzali się poddać i w końcówce pierwszej połowy Rafał Jarosz strzelił 2 gole. Decydujący cios zadał jednak Bartosz Karwan. Ostatecznie warszawiacy wygrali 4:2.

Punkty pojechały do stolicy

Powrót na ligowe boiska 1972 roku, po meczach pucharowych, okazał się bardzo udany. 22 kwietnia, kilka dni po meczu w Starej Zagorze, legioniści pokonali w Zabrzu wyprzedzającego ich w tabeli Górnika Zabrze (2:1). Długo wydawało się, że powody do radości będzie miała 35-tysięczna śląska publiczność, od 26. minuty bowiem i strzału Zygfryda Szołtysika gospodarze prowadzili 1:0. Końcówka spotkania należała jednak do "Wojskowych". W 73. minucie wyrównał Tadeusz Nowak, a chwilę później zwycięską bramkę zdobył Kazimierz Deyna i punkty pojechały do stolicy.

Drugi dublet w historii

Od czwartej do siódmej kolejki ligowej, w 1956 roku, "Wojskowi" wygrali trzy spotkania, remisując jedynie na stadionie Skry w derbach z Gwardią (1:1, dokładnie 65 lat temu). Wówczas Legia sięgnęła po drugi dublet z rzędu, i jednocześnie, w historii. Stołeczny klub wywalczył mistrzostwo i Puchar Polski. Dla klubu z Łazienkowskiej kończył się czas funkcjonowania w dotychczasowej formule, przestawała też istnieć drużyna, która zdominowała krajowe rozgrywki. Zanim jednak do tego doszło, piłkarze CWKS w nagrodę za zdobycie kolejnego dubletu udali się po zakończeniu sezonu na tournée do NRF, gdzie zrobili prawdziwą furorę.

Mecz

Sezon

Strzelcy

Wisła Kraków - Legia Warszawa (0:1)

2017/2018

Pasquato

Cracovia - Legia Warszawa (1:2)

2016/2017

NagyNecid

Legia Warszawa – Cracovia (4:0)

2015/2016

PrijovićKucharczykNikolićHamalainen

Legia Warszawa - Zagłębie Lubin (0:0)

2007/2008

 

Legia Warszawa - Zagłębie Lubin (1:0)

2005/2006

Guerreiro

Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok (0:0)

2003/2004

 

Legia Warszawa - Odra Wodzisław (3:1)

2001/2002

PiekarskiSokołowskiVuković

Legia Warszawa - Ruch Radzionków (4:2)

1999/2000

JarzębowskiMajewskiCzereszewskiKarwan

Legia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec (1:0)

1989/1990

Kosecki

Szombierki Bytom – Legia Warszawa (0:1)

1988/1989

Terlecki

Olimpia Poznań – Legia Warszawa (1:1)

1986/1987

Łatka

Legia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec (0:0)

1978/1979

 

Górnik Zabrze – Legia Warszawa (1:2)

1971/1972

NowakDeyna

ŁKS – Legia Warszawa (1:0)

1962

 

Legia Warszawa - Gwardia Warszawa (1:1)

1956

Kempny

Legia Warszawa - Garbarnia Kraków (1:1)

1934

Wypijewski

Śląsk Świętochłowice – Legia Warszawa (1:4)

1928

Łańko II, Ciszewski II

Historia Legii: Co wiesz o początkach klubu

Galeria: Wystawa Legii i Domu Spotkań z Historią
1/14 Kto był pomysłodawcą nazwy Legia?

Polecamy

Komentarze (16)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.