Grosicki, Boruc i Bereszyński po meczu z Liechtensteinem
05.06.2013 12:30
Bartosz Bereszyński - Asysta w debiucie w reprezentacji Polski dodaje skrzydeł. Chcę wykorzystać szansę, którą dostałem od Waldemara Fornalika. Do drużyny wszedłem bez kompleksów, gdyż jestem tu po to, żeby prezentować się z jak najlepszej strony. Spotkanie z Liechtensteinem może się przydać, ale najważniejsze dla nas wszystkich jest piątkowe starcie z Mołdawią. Wtorkowy sparing był jedynie przetarciem i pomocą w zgraniu, które z Piotrem Zielińskim już miałem - dzięki czemu zagrał mi fantastyczną piłkę, a mi pozostało odegrać do Artura Sobiecha - powiedział "Bereś" na antenie TVP Sport.
Artur Boruc - Mecz historię ma - pożegnaliśmy Jerzego Dudka. Myślę, że trener Waldemar Fornalik dzięki temu spotkaniu, ma już przed oczami koncepcję na spotkanie z Mołdawią. Zaprezentowało się ośmiu obrońców, którzy pokazali na co ich stać. Liechtenstein nie stwarzał zbyt wielu okazji i był to dla nas sprawdzian w formie treningu. Jesteśmy gotowi na starcie w Kiszyniowie. Nie wiem czy zagram od pierwszej minuty w eliminacjach – to jest pytanie do trenera.
Robert Lewandowski - Nie było mnie na boisku, ale wynik w tym sparingu nie ma większego znaczenia, gdyż najważniejsze jest wyjazdowe spotkanie z Mołdawią w eliminacjach do mistrzostw Świata. Kiszyniów będzie trudnym terenem, ale chcemy wygrać. Mecz meczowi nie jest równy i nie ma co się zastanawiać jak będzie to wyglądało w piątek.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.