Gruzja - Polska 0:4 (0:0) - Występ Jodłowca, Polska liderem
14.11.2014 19:53
fot. FotoPyK
Pierwszą groźną sytuację stworzyli gospodarze, ale Dżaba Kankawa fatalnie przestrzelił. Polacy w odpowiedzi dobrze wykonali rzut wolny, po dośrodkowaniu zakotłowało się w polu karnym, powstało ogromne zamieszanie, ale sędzia dopatrzył się zagrania ręką Kamila Glika i tym sposobem Gruzini mogli odetchnąć. W 17. minucie Polacy powinni prowadzić, ale mieli pecha. Najpierw w poprzeczkę zza pola karnego huknął Arkadiusz Milik, a po chwili dobijając uderzenie kolegi w słupek trafił Kamil Grosicki.
Pięć minut później Dżaba Kankawa uderzył z okolicy linii pola karnego, ale piłka szczęśliwie poszybowała nad poprzeczką bramki Wojciecha Szczęsnego. W 27. minucie świetnie w pole karne dośrodkował Artur Jędrzejczyk, dobrze przyjął piłkę „Grosik”, uderzył na dalszy słupek, ale znakomicie interweniował Giorgi Loria. Trzy minuty później Robert Lewandowski bardzo dobrze zagrał do Łukasza Piszczka, ten przełożył rywala i uderzył lewą nogą, ale posłał piłkę ponad bramką. Gruzini odpowiedzieli strzałem z rzutu wolnego Dżano Ananidze, który pomylił się naprawde niewiele. Polacy zaczęli popełniać błędy w środku pola, w efekcie rywale dochodzili do sytaucji bramkowych. w 41. minucie z kilku metrów nie trafił Aleksander Kobachidze. Tuż przed przerwą szansę miał Grosicki, ale posłał piłkę obok bramki. Do przerwy bez bramek w Gruzji.
Drugą połowę Polacy zaczęli od mocnego natarcia. W 50. minucie bardzo dobrze uderzył Grosicki, ale piłkę zdołał wybronić bramkarz. Po chwili kapitalnie do strzału nożycami złożył się Lewandowski, ale i tym razem górą był bramkarz Gruzji. Ale przy trzeciej próbie górą byli nasi. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Grzegorz Krychowiak, zgrał piłkę na głowę Glika, który z 5 metrów wpakował futbolówkę do siatki. 1:0!
Dziesięć minut później powinno być 2:0, ale Lewandowski z kilku metrów uderzył z powietrza efektownie, ale nie efektywnie. Ale co się odwlecze, to nie uciecze. W 70. minucie z rzutu wolnego dośrodkował rezerwowy Maciej Rybus, piłka odbiła się od któregoś z obrońców i trafiła do Krychowiaka, który zdobył bramkę na 2:0. Trzy minuty później Milik wycofał piłkę tuż przed linię pola karnego, a Sebastian Mila mierzonym strzałem w samo okienku odebrał nadzieję gospodarzom. W 83. minucie po dość przypadkowym uderzeniu głową w poprzeczkę trafił Milik. W doliczonym czasie gry po akcji całego zespołu piłkę do siatki skierował Milik ustalając tym samym wynik spotkania. Brawo! Polacy liderują w grupie D.
Gruzja - Polska 0:4 (0:0)
Glik (51. min.), Krychowiak (70. min.), Mila (74. min.), Milik (90. min.)
Żółte kartki: Łobanidze, Kankawa - Jodłowiec, Linetty, Glik
Gruzja: Loria - Lobżanidze, Kwirkwelia, Chubutia, Grigalawa - Ananidze (59' Okriaszwili), Dauszwili, Kaszia, Kankawa, Kobachidze (88' Dżalamidze) - Mczedlidze (68' Czanturia)
Polska: Szczęsny - Piszczek, Szukała, Glik, Jędrzejczyk - Grosicki (69' Rybus), Krychowiak, Mączyński (66' Jodłowiec), Mila (86' Linetty), Milik - Lewandowski
Tabela grupy D:
1. Polska 4 10 15- 2 2. Irlandia 3 7 10- 2 3. Niemcy 3 4 3- 4 4. Szkocja 3 4 4- 4 5. Gruzja 4 3 4- 7 6. Gibraltar 3 0 0-17
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.