Domyślne zdjęcie Legia.Net

Informator Jacek Magiera

Marcin Szymczyk

Źródło: gazeta.pl

29.07.2006 00:30

(akt. 25.12.2018 08:18)

Najlepszym źródłem informacji o Legii dla piłkarzy Cracovii są trener Stefan Białas i pomocnik Jacek Magiera. Ten drugi grał w warszawskim klubie prawie dziesięć lat. Z przerwą na półroczny pobyt w Widzewie. Oto, co na temat Legii powiedział popularny "Magic"
Słaby punkt zespołu - Legia jest bardzo dobra i słabych punktów ma mało. Trener Białas je zna, nie będę mówił na ten temat przedwcześnie. Jeden mogę zdradzić. Piłkarze Legii nie mówią jednym językiem - i to jest ich mankament, niuans, który można wykorzystać, bo na boisku trzeba się komunikować. Z tym będą mieli problemy. Oceny indywidualne - „Fabian” jest świetnym bramkarzem. Dobry w polu, młody, utalentowany ze świetnym refleksem. Przed nim świetlana przyszłość. Był najlepszym bramkarzem w Polsce w minionym sezonie. Choto jest bardzo silny, zdecydowany, Wojtek Szala potrafi się włączyć w akcję ofensywną, mniej znam Hugo, nie znam Jędrzejczyka, który zagrał w Superpucharze. Edson doskonale wykonuje stałe fragmenty gry. Tomek Kiełbowicz to solidny piłkarz, nieschodzący poniżej pewnego poziomu od wielu lat. Świetnie strzela i dośrodkowuje z rzutów wolnych. Pomoc w środku jest bardzo silna: Surma, Vuković i Burkhardt i dokładnie dograją, i zagrają z klepki, a jeśli trzeba, to przytrzymają piłkę. Nie znam Radovicia z Belgradu, Roger ma bardzo dobry drybling, gra jeden na jeden, dobry strzał, gorzej u niego z defensywą i powrotami. Atak: Dawid Janczyk to wschodzącą gwiazda, ale lepiej niech wschodzi po naszym meczu. Piotr Włodarczyk strzela gole z nieprawdopodobnych pozycji, lecz i spudłować potrafi, szybki z ciągiem na bramkę. Gottwald, a może Elton, obaj mają dobre warunki fizyczne. Stadion przy Łazienkowskiej - Ma coś w sobie, klimat, atmosferę, szatnie, trybuny. Szczególnie „Żyleta” znana jest w całej Polsce. Bardzo dobrze tam mi się grało, przychodziło wielu kibiców, w tym znanych piosenkarzy, aktorów i polityków. Kibice Legii - Były momenty radosne i smutne. Ale zawsze będę ich pamiętał z dobrej strony, potrafią bowiem stworzyć świetną atmosferę i niejednokrotnie pomogli nam w odniesieniu zwycięstwa. Czołówka europejska. Największy sukces - Mistrzostwa Polski, a szczególnie to pierwsze w 2002 roku, po siedmiu latach przerwy. Wszystkie trofea możliwe do zdobycia w kraju wywalczyłem z Legią - od brązowego medalu, poprzez Puchar Polski i Superpuchar, po złoty medal. Największa porażka - Porażką w tym klubie było zawsze miejsce poniżej pierwszego. Musiało być sporo porażek, skoro tylko dwa razy byłem mistrzem Polski przez dziesięć lat. A tak na poważnie to ostatni występ w europejskich pucharach, gdy nie udało się przejść pierwszej rundy. Przegraliśmy z FC Zurich dwa razy. Najlepszy trener - Było ich 12 lub 13 i jest z czego wybierać. Jednego nie wymienię, bo byłoby to krzywdzące dla pozostałych. Z większością nie miałem problemów. Trener Dariusz Wdowczyk - Może nie dzwonimy do siebie codziennie, ale nie widzę przyczyny, dla której nie miałbym się z nim przywitać. Powrót do Legii - Jacek Magiera jako piłkarz Legii? Absolutnie nie ma mowy. Jeżeli chodzi o inne kwestie, to kto wie?

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.