Jacek Bednarz: Szukam okazji dla Legii
08.12.2010 08:44
- Nie. We wrześniu zachęcałem klub, żeby przyjrzał się Fajiciowi. Ale to nie jest zawodnik, którego trzeba od razu kupić. Młody, wysoki, potrafiący strzelać gole - wystarczy, żeby go zobaczyć. Na pewno od razu nie byłby wzmocnieniem. Celem Legii jest mistrzostwo Polski, potrzebuje wzmocnień, a nie uzupełnień.
- Najpierw klub powiedział, kogo potrzebuje. Zaraz potem, ile może na niego wydać. W takich ramach się poruszam. Legia potrzebuje zawodników, którzy od razu poprawią jej jakość. Będę namawiał klub, żeby pozwolił mi znaleźć okazję. W naszej lidze, przy ograniczonych możliwościach budżetowych, jesteśmy skazani na takie właśnie okazje. Brazylijski obrońca Marcelo przeszedł z Santosu do Wisły za darmo, a po dwóch sezonach PSV kupiło go za duże pieniądze [3,5 mln euro]. Marcelo był okazją. Z reguły są nimi młodzi, tani piłkarze, którym trzeba dać szansę i zaczekać, czy będzie to strzał w dziesiątkę.
W Legii model "okazji" się nie sprawdził. W ostatnich latach testowano piłkarzy ze wszystkich stron świata, zdało je dwóch z blisko 30. Wyglądało to na szukanie po omacku, okazja się nie trafiła.
- Z faktami trudno dyskutować. Nie udało się znaleźć nikogo na miarę oczekiwań. Zawodnicy przyjeżdżają do Polski z różnych miejsc i na początku różnie się zachowują. Testy nie są najlepszym ze sposobów decydowania o transferze. Ale lepszego za bardzo nie ma. Jeżdżenie na miejsce i oglądanie piłkarza w miejscu, którym on gra, jest wskazane. Tyle że co innego zobaczy skaut, co innego dyrektor sportowy, a jeszcze co innego trener, który odpowiada za wynik i grę zespołu.
Szuka pan piłkarzy tylko za granicą?
- Tak. Bo tylko oni mogą podnieść poziom naszej ligi. Klasowych polskich zawodników jest zbyt mało. Jesteśmy skazani na graczy zagranicznych, ale dobrych. Trzeba jeździć, oglądać ich i czasem zapraszać do nas na testy.
Rozmawiał: Robert Błoński
Zapis całej rozmowy z Jackiem Bednarzem dostępny jest w dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.